Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spójnia Stargard - GTK Gliwice. Coraz mocniejsi we własnej hali

Grzegorz Drążek
Grzegorz Drążek
Tomasz Śnieg rzucił 21 punktów i miał 5 asyst
Tomasz Śnieg rzucił 21 punktów i miał 5 asyst Tadeusz Surma
W dwudziestej kolejce ekstraklasy koszykarzy PGE Spójnia Stargard pokonała GTK Gliwice 86:79. To czwarte kolejne zwycięstwo stargardzkiego zespołu u siebie.

W pierwszej kwarcie dzisiejszego meczu długo PGE Spójnia nie potrafiła wstrzelić się w kosz. W obronie też nie było najlepiej. Koszykarze GTK rozgrywali akcje podkoszowe i punktowali gospodarzy. PGE Spójnia przegrywała 10:22. Ale później stargardzki zespół się poprawił i sam zaczął punktować akcjami blisko kosza. Tak punkty rzucili Jokubas Gintvainis, Peter Olisemeka, Tomasz Śnieg. Po pierwszej kwarcie było 20:24.

W drugich dziesięciu minutach powtórzyła się sytuacja z pierwszej kwarty. Goście nieco odskoczyli, a gospodarze gonili wynik. W pewnym momencie przewaga GTK wynosiła dziesięć punktów. Po trójce Raymonda Cowelsa III, skutecznej akcji podkoszowej Tomasza Śniega i efektownym wsadzie piłki do kosza przez Petera Olisemekę gospodarze mieli już tylko trzy punkty mniej. I na tym nie koniec. Cowels III w 19 minucie skutecznym wejściem pod kosz doprowadził do remisu 42:42. A niedługo później dorzucił osobistego i trafił trójkę. W połowie spotkania Spójnia wygrywała 46:42.

Trzecia kwarta należała do gospodarzy solidnie w tej części pracujących w obronie. Rywalom zdobywanie punktów nie przychodziło łatwo. Jeśli trafiali, to po akcjach blisko kosza. Stargardzki zespół punktował częściej, grożąc rzutami za 2 i 3 pkt. W pewnym momencie Spójnia miała dziesięć punktów więcej. A po trzydziestu minutach było 67:59.

W czwartej kwarcie GTK zaczął gonić Spójnię. Po dwóch minutach tej kwarty przegrywał tylko 67:69. Przewaga gospodarzy wynosząca dwa punkty była także w połowie tej części. Wynik rozstrzygnął się w ostatnich minutach. W nich górą był stargardzki zespół, w którym dzisiaj pierwszoplanowe role odegrali Peter Olisemeka i Tomasz Śnieg. Pierwszy z nich rzucił 14 punktów i miał 14 zbiórek, a drugi z nich rzucił 21 pkt i miał 5 asyst. W niczym dzisiaj nie ustępowali liderowi PGE Spójni Raymondowi Cowelsowi III, który rzucił 21 pkt i miał 5 przechwytów.

Spójnia wygrała 86:79. To jej czwarte kolejne zwycięstwo w Stargardzie. W ośmiu ostatnich spotkaniach w ekstraklasie wygrała sześciokrotnie. Stargardzi zespół nie ustaje w walce o czołową ósemkę.

PGE Spójnia Stargard - GTK Gliwice 86:79 (20:24, 26:18, 21:17, 19:20)

PGE Spójnia: Cowels III 21 (pięć razy za 3 pkt), Śnieg 21, Olisemeka 14, Kostrzewski 9, Gintvainis 8 (2), De Leon 5 (1), Młynarski 3 (1), Bochno 3 (1), Brenk 2

GTK: Furstinger 17, Mondy 11 (3), Tabb 11 (1), Mijovic 10, Henson 8, Szlachetka 8, Słupiński 7, Diduszko 4, Majewski 3 (1), Radwański

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński