Spójnia Stargard gra z liderem. Czas rozbić szklane miasto

W minioną niedzielę Spójnia grała u siebie z GKS Tychy. Przed meczem oba zespoły miały tyle samo punktów, ale spotkanie nie było wyrównane.

Goście szybko osiągnęli przewagę, dominowali po obu stronach parkietu i wysoko ograli stargardzian 85:69. W tym meczu bezradni byli niemal wszyscy zawodnicy Spójni. Nie szło im zarówno na obwodzie, jak i bliżej kosza. W ataku stargardzianie często gubili piłkę, a obrona gospodarzy była dziurawa. Coś takiego nie mogło się skończyć inaczej jak wysoką porażką. Kibice zgromadzeni na trybunach stargardzkiej hali zaczęli nawet oklaskiwać udane akcje gości. A trzeba przyznać, że koszykarze GKS dobrze przygotowali się do tego meczu i mieli pomysł na ogranie Spójni. Na spotkaniu z zespołem z Tychów zakończyła się seria czterech kolejnych zwycięstw stargardzkiej drużyny.

Kolejny mecz podopieczni trenera Wiktora Grudzińskiego rozegrali po trzech dniach. W środę, w dziewiątej kolejce I ligi, grali we Wrocławiu ze Śląskiem i zrehabilitowali się za niedzielną wysoką porażkę. Stargardzianie zagrali skutecznie, wygrywając wszystkie kwarty. W ataku odblokowali się Damian Pieloch i Maciej Raczyński, którzy z GKS rzucili razem 4 punkty, a ze Śląskiem 30. Stargardzki zespół pewnie wygrał we Wrocławiu, mimo że zagrał bez dwóch ważnych podkoszowych zawodników. Arkadiusz Soczewski nie pojechał na środowy mecz, a Rafał Bigus był we Wrocławiu, ale nie zagrał. Obaj mają kontuzje.

Spójnia odniosła pięć zwycięstw w dziewięciu meczach i jest blisko czołówki tabeli. W ten weekend pierwszoligowcy rozegrają dziesiątą serię spotkań. Spójnia wystąpi przed swoją publicznością. Rywalem będzie świetnie radzące sobie w tym sezonie Miasto Szkła Krosno. Przeciwnik stargardzkiego zespołu wygrał wszystkie dotychczasowe mecze. Przed stargardzianami duże wyzwanie. Spójnia może być pierwszą drużyną, która pokona Miasto Szkła.

Nie będzie to jednak łatwe. Jej najbliższy rywal odnosi pewne zwycięstwa. Wygrał na wyjeździe z SKK Siedlce 100:69, pokonał Śląsk Wrocław na jego terenie 93:54, w Poznaniu wygrał z Basketem 76:51, u siebie ograł Nysę Kłodzko 93:43, Astorię Bydgoszcz 74:54 i ostatnio Znicz Basket Pruszków 83:67. Najmniejszą karę wymierzył GKS Tychy, ale i tak wygrał pewnie 78:69. Siłą Miasta Szkła jest zespołowość. Punkty zdobywa cała grupa graczy, a nie tylko dwóch czy trzech liderów. Sobotnie spotkanie w Stargardzie rozpocznie się o godzinie 17.

W innych meczach zagrają: ACK UTH Rosa Radom z Legią Warszawa, Noteć Inowrocław z GKS Tychy, Astoria Bydgoszcz z Nysą Kłodzko, Sokół Łańcut ze Śląskiem Wrocław, AZS Mickiewicz Katowice z GTK Gliwice, SKK Siedlce ze Zniczem Basket Pruszków i Pogoń Prudnik z Basketem Poznań.