Spójnia Stargard jest liderem I ligi koszykarzy. Wygrała wszystkie osiem dotychczasowych meczów. Jest jedynym zespołem na zapleczu esktraklasy, który ma komplet zwycięstw. Włodarze stargardzkiego klubu zdają sobie jednak sprawę, że drużynie przydałoby się jeszcze wzmocnienie przynajmniej jednym klasowym koszykarzem.
W tym sezonie I liga koszykarzy liczy siedemnaście zespołów, co oznacza rozegranie w rundzie zasadniczej trzydziestu dwóch spotkań. Później w play off, jeśli Spójnia do niego awansuje i będzie chciała dotrzeć jak najdalej, czekać ją będzie być może nawet dziesięć kolejnych meczów. Trener Krzysztof Koziorowicz potrzebuje więc większą liczbę ogranych koszykarzy, bo w dotychczasowych spotkaniach grał siedmioma, ośmioma zawodnikami.
Stargardzki klub szuka wzmocnienia na pozycję numer 4. Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, do Spójni przymierzany jest Piotr Stelmach, który obecnie jest zawodnikiem występujących w ekstraklasie Czarnych Słupsk, ale nie gra tam wiele. Zawodnik jest gotowy zmienić klub, nawet na taki który występuje w niższej lidze. W Spójni miałby gwarancję tego, że grać będzie o najwyższe cele.
Piotr Stelmach jest wychowankiem Spójni, ale już dawno nie gra w stargardzkim klubie. Występował w nim przed laty w mlodzieżowych zespołach. W ekstraklasie występuje od 2008 roku. Był w najwyższej lidze zawodnikiem Prokomu Trefl Sopot, Kotwicy Kołobrzeg, Basketu Poznań, Zastalu Zielona Góra, Turowa Zgorzelec, AZS Koszalin, Anwilu Włocławek, a obecnie gra w Czarnych Słupsk.
Włodarze stargardzkiego klubu nie potwierdzają na razie, że chcą ściągnąć do Spójni Stelmacha, ale przyznają, że myślą o wzmocnieniu zespołu.
Jak ustaliliśmy, warunki finansowe ze Stelmachem zostały już uzgodnione, ale teraz włodarze stargardzkiego klubu muszą zdecydować, czy stać ich będzie na podpisanie już w tym momencie kontraktu z jeszcze jednym zawodnikiem. Brany jest pod uwagę także taki scenariusz, że nowy gracz w stargardzkim zespole pojawi się dopiero w nowym roku.
Jeśli stargardzki klub zdecyduje się szybciej podpisać umowę z nowym zawodnikiem i będzie to Piotr Stelmach, to i tak jest mało prawdopodobne, żeby stało się to w tym tygodniu, jeszcze przed sobotnim meczem Spójni z Notecią Inowrocław.
W Spójni niebawem zagra natomiast obwodowy gracz Sebastian Szymański, który do stargardzkiego klubu przyszedł przed sezonem, ale z powodu kontuzji nie rozegrał jeszcze ani jednego ligowego spotkania. Wczoraj Szymański wrócił do treningów i niebawem powinien być gotowy do gry.
Obejrzyj stargardzki zespół w akcji w meczu z Astorią Bydgoszcz:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
