PGE Spójnia Stargard przegrała wczoraj w Lublinie ze Startem 73:82. To piąta porażka stargardzkiego zespołu w siódmym jego meczu w tym sezonie.
Nie tak miał wyglądać początek rozgrywek ligowych. Po zyskaniu sponsora strategicznego (Polska Grupa Energetyczna) celem na ten sezon jest udział w play off. Żeby tak się stało, zespół musi znaleźć się w czołowej ósemce. Na razie jest na dwunastym miejscu. Ma już dwa punkty mniej niż ósmy MKS Dąbrowa Górnicza, a rozegrano dopiero siedem serii spotkań.
Po wczorajszej porażce w Lublinie, dzisiaj włodarze stargardzkiego klubu dużo dyskutowali o przyszłości Kamila Piechuckiego na stanowisku trenera PGE Spójni. Rozmawiali z trenerem, a dzisiaj wieczorem spotkali się z zawodnikami.
Efekt tego wszystkiego jest taki, że Kamil Piechucki nie będzie dalej prowadził stargardzkiego zespołu.
- Inicjatywa wyszła ze strony zarządu - wyjaśnia Paweł Ksiądz, prezes Spójnia Stargard S.A. - Kontrakt z trenerem został rozwiązany za porozumieniem stron.
Koszykarze zostali o decyzji zarządu Spójni poinformowani. Teraz treningi odbywają się pod kierunkiem Macieja Raczyńskiego, drugiego trenera zespołu.
- Trwają negocjacje z kandydatami na nowego trenera, być może jutro zapadnie decyzja - wyjaśnia Paweł Ksiądz.
Najbliższy mecz PGE Spójnia rozegra w niedzielę, 17 listopada. W Stargardzie zagra ze Stalą Ostrów Wielkopolski.
Kamil Piechucki w przeszłości był koszykarzem Spójni Stargard. Do zawodu trenera przygotowywał się w USA i Niemczech. W Polsce pracował w klubie z Krosna, gdzie był najpierw drugim trenerem, a później pierwszym.
W Spójni zaczął pracować przed sezonem 2018/2019, po awansie stargardzkiego zespołu do ekstraklasy. Był drugim trenerem. Po tym, jak w styczniu 2019 roku ze stanowiska pierwszego trenera Spójni zrezygnował Krzysztof Koziorowicz, Kamil Piechucki objął to stanowisko. Ten sezon był pierwszym, gdzie odpowiadał za budowę składu zespołu.
Przypomnij sobie co mówił Kamil Piechucki po podpisaniu przez stargardzki klub umowy sponsorskiej z PGE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
