- Długo czekaliśmy na nich. Okazało się, że mają czterech graczy kontuzjowanych - stwierdził wczoraj kierownik drużyny Spójni Zbigniew Błochowiak.
Dla podopiecznych Miodraga Gajicia miał to być ostatni sprawdzian przed rozpoczynającymi się w weekend rozgrywkami I ligi. Spójnia zagra na początek z Bafrą Sokołem w Łańcucie.
Z konieczności stargadzianie podzielili się wczoraj na dwie drużyny i mieli wewnętrzną grę kontrolną.