Spójnia kończy rundę zasadniczą

Bardzo ciekawie wygląda sytuacja w tabeli na jedną kolejkę przed zakończeniem rundy zasadniczej. Spójnia Stargard jest już pewna udziału w play off, ale jeszcze nie wiadomo z kim przyjdzie jej mierzyć się na początek. W minioną sobotę koszykarze pierwszoligowej Spójni Stargard pokonali u siebie Siedlecki Klub Koszykówki 69:60. Podopieczni trenera Aleksandra Krutikowa nie zachwycili, ale najważniejsze, że zwyciężyli. Słabo spisali się w rzutach z dystansu. Wykorzystali tylko pięć na 24 prób. Dużo lepiej radzili sobie bliżej kosza.

Trafili 21 dwupunktowych rzutów, a oddali ich w sumie 45. Tak dobrze nie było z rzutami osobistymi. Oddali ich dwadzieścia, a wykorzystali tylko dwanaście. Koszykarze stargardzkiego zespołu nieźle za to radzili sobie pod koszami. Mieli 40 zbiórek, przy 32 rywali. Warto pochwalić Rafała Bigusa za 11 zbiórek i 17 punktów oraz Łukasza Żytko za taką samą zdobycz punktową. Rozgrywający Spójni, mimo że przytrafiło mu się pudło w sytuacji sam na sam z koszem, zaliczył niezły mecz. Miał też sześć zbiórek, pięć przechwytów i trzy asysty. Na kolejkę przed zakończeniem rundy zasadniczej Spójnia zajmuje szóste miejsce. Ma punkt mniej od Legii Warszawa i Znicza Basket Pruszków oraz punkt więcej od Zagłębia Sosnowiec i ACK UTH Rosa Radom.

W 26 serii spotkań Spójnia zagra z GTK Gliwice, Legia z Rosą, Znicz ze Stalą, a Zagłębie z Astorią Bydgoszcz. Jeśli stargardzki zespół zwycięży, to wiele wskazuje na to, że może zrównać się punktami ze Zniczem Basket, któremu ciężko będzie wygrać na parkiecie wicelidera z Ostrowa Wielkopolskiego. Przy równej liczbie punktów wyżej w tabeli będzie drużyna z Pruszkowa, która ma lepszy bilans bezpośrednich spotkań ze Spójnią. Jeśli przy takich rozstrzygnięciach przegra też Legia Warszawa, to Spójnia pozostanie na szóstym miejscu. Jeśli natomiast stargardzki zespół przegra z GTK, a swój mecz wygra Zagłębie lub Rosa, to Spójnia spadnie w tabeli na niższe miejsce, bo ma gorszy bilans bezpośrednich meczów z drużynami z Radomia i Sosnowca. Jeszcze ciekawiej wygląda sytuacja na górze tabeli, gdzie o pierwsze miejsce rywalizują Miasto Szkła Krosno, Stal Ostrów Wielkopolski i Sokół Łańcut.

Z jedną z tych drużyn przyjdzie Spójnię mierzyć się w pierwszej rundzie play off. Całą trójka na kolejkę przed końcem rundy zasadniczej ma taką samą liczbę punktów. W ostatniej serii spotkań Miasto Szkła zmierzy się na wyjeździe z Pogonią Prudnik, Stal zagra u siebie ze Zniczem Basket, a Sokół podejmie Astorię Bydgoszcz. Stargardzka drużyna swojego przeciwnika w pierwszej rundzie play off pozna dopiero, gdy będą znane rozstrzygnięcia tych meczów. Spójnia z GTK Gliwice zagra w tę niedzielę o godzinie 18 w hali Ośrodka Sportu i Rekreacji w Stargardzie.