Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spójnia bez Nizioła

Grzegorz Drążek, 20 listopada 2004 r.
Ukarany Piotr Nizioł (z prawej) tylko z boku będzie mógł przyglądać się poczynaniom swoich kolegów z zespołu.
Ukarany Piotr Nizioł (z prawej) tylko z boku będzie mógł przyglądać się poczynaniom swoich kolegów z zespołu. Marcin Bielecki
Stargardzki zespół zamierza przerwać fatalną serię porażek. Przez najbliższy miesiąc nie będzie mógł jednak zagrać kapitan zespołu Piotr Nizioł.

Kilka tygodni temu Wydział Gier i Dyscypliny Polskiego Związku Koszykówki zawiesił Nizioła za obrazę komisarza zawodów wyjazdowego, przegranego po dogrywce przez Spójnię meczu w Poznaniu. Zawieszenie uchylono, ale nie na długo.

WGiD zdecydował, że kapitan stargardzkiego klubu zostanie zawieszony za "niesportowe zachowanie". Piotr Nizioł nie wystąpi przez najbliższy miesiąc, musi także zapłacić 2 tys. zł. Bez niego w składzie Spójnia w tę sobotę zagra we własnej hali z ostatnią w tabeli Siarką Tarnobrzeg.

Spójnia przegrała ostatnie pięć spotkań. W tabeli z miejsca w czołówce spadła na dwunastą pozycję. Czas najwyższy, żeby stargardzianie rozpoczęli powrót w górę tabeli. Mecz z najsłabszym zespołem ligi jest doskonałą okazję do podreperowania niekorzystnego bilansu.

- W ostatnim meczu z Polpakiem zagraliśmy bardzo dobrze w czwartej kwarcie - mówi Ireneusz Purwiniecki, drugi trener stargardzkiego klubu.

Siarka wygrała dotychczas tylko dwa mecze. W drugiej kolejce pokonała Stal ze Stalowej Woli, a w ósmej serii meczów wygrała ze Zniczem Jarosław. Oba spotkania we własnej hali. Tarnobrzeżanie nie wygrali w trzech ostatnich spotkaniach, ani razu w tym sezonie nie zwyciężyli na wyjeździe. Kibice Spójni liczą na podtrzymanie tej serii w najbliższej kolejce.

Dotychczasowe porażki Siarki nie oznaczają, że najbliższy rywal stargardzian jest drużyną do bicia. Ostatnia, dziesięciopunktowa przegrana z Basketem Kwidzyń, czy wcześniejsza, trzypunktowa w Zielonej Górze z Zastalem powinny dać sporo do myślenia trenerom i zawodnikom Spójni.

Zlekceważenie rywala może w sobotę skończyć się porażką. Jeżeli Spójnia właściwie podejdzie do meczu, to nie powinna mieć kłopotu z wywalczeniem kompletu punktów. Sobotni mecz w Stargardzie rozpocznie się o godzinie 18.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński