Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Specjalne znaki ułatwią życie. Palaczom i nam

Marek Łagocki
Trochę farby, szablon i tak mógłby wyglądać przystanek z nowym oznaczeniem zakazu palenia. Wszystko wtedy będzie oczywiste
Trochę farby, szablon i tak mógłby wyglądać przystanek z nowym oznaczeniem zakazu palenia. Wszystko wtedy będzie oczywiste Andrzej Szkocki, grafika slav
- Co oznaczają białe linie po obu stronach przystanków w Szczecinie? - spytaliśmy pasażerów. Wiedziała tylko jedna osoba. A odpowiedzi padały przeróżne. Dlatego mamy pomysł, który pomoże zrozumieć tajemnicze linie.

Nasz reporter podczas weekendu przepytał mieszkańców Szczecina korzystających z tramwajów i autobusów. Rozmawiał z kilkudziesięcioma osobami. Okazuje się, że większość z nich nie wie do czego służą białe linie wymalowane około 20 metrów od każdego słupka przystankowego. Jedni twierdzili, że linie wymalowane zostały, aby zwiększać bezpieczeństwo pasażerów. Inny mówią, że linie są dla motorniczych.

To chyba dla motorniczych...

- No, wydaje mi się, że te linie wyznaczają teren, w którym pasażer może czuć się bezpiecznie. W tym polu spokojnie można oczekiwać na tramwaj i do niczego niebezpiecznego nie dojdzie - powiedziała 60-letnia Małgorzata Wojciechowska, mieszkanka centrum.

Zupełnie innego zdania jest Adam Nawarski, student ze Szczecina. Według chłopaka, dwie linie na każdym przystanku tramwajowym wyznaczają pole zatrzymania się tramwaju.

- Myślę, że jest to oznakowanie dla motorniczych - odpowiada pan Adam. - Dzięki temu wiedzą, kiedy mają się zatrzymać. Pasażerowie również mają z tego powodu jakąś korzyść. Wiedzą jak mają stać, aby spokojnie do tramwaju wsiąść.

- W to miejsce musi wylądować tramwaj, tak mi się zdaje - mówi ze śmiechem Jarek, uczeń gimnazjum.

Najczęściej padała odpowiedź: nie mam pojęcia. Tylko jedna z przepytanych osób wiedziała, czemu służą linie na przystankach.

- Z tego co wiem, linie wyznaczają strefę objętą zakazem palenia papierosów - powiedziała pani Marcelina z Niebuszewa. - Dopiero za tymi liniami palacz może spokojnie sięgnąć po papierosa. Myślę, że ludzie nie do końca rozumieją to oznaczenie, ponieważ nadal całkiem nieświadomie palą na środku przystanku.

Oznakowanie mało czytelne

Zgodnie z Uchwałą Rady Miasta Szczecin zabrania się palenia wyrobów tytoniowych na przystankach komunikacji miejskiej, w odległości 15 metrów od słupka wyznaczającego przystanek. Jednak zakaz nie może obejmować dalszej odległości niż do granicy pasa drogowego. Z chwilą wejścia uchwały w życie Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego wyznaczył strefy wolne od dymu tytoniowego. Na przystankach umieścił niewielkie tabliczki, które zawieszone są na słupkach z rozkładami jazdy. Dodatkowo ZDiTM wyznaczył również teren objęty zakazem grubymi, białymi liniami.

Oznakowanie, jak się okazuje, jest mało czytelne. Dlatego zwróciliśmy się do ZDiTM-u z propozycją wspólnego działania. Chcielibyśmy, aby przy każdej linii od wewnętrznej strony (tej objętej zakazem palenia) wymalowany został piktogram z przekreślonym w kółku papierosem. Dzięki takiemu rozwiązaniu żaden z pasażerów nie miałby wątpliwości co do funkcji linii. Przyjezdni patrząc na piktogram od razu wiedzieliby gdzie nie mogą palić.

Kasa na farby
- To jest świetny pomysł! - poparła naszą propozycję Krystyna Gawrońska, jeden z dyrektorów Spółki Tramwaje Szczecińskie. - Jednak nie możemy podjąć decyzji o ich wymalowaniu. Zarządcą przystanków jest Zarząd Dróg i to oni powinni bez żadnego problemu przyjąć propozycję. Koszt takiego oznakowania nie jest duży.
Skierowaliśmy zapytanie do zarządcy pasa drogowego. Niestety, ZDiTM odrzucił propozycję. Według zarządcy, dotychczasowe oznakowanie jest prawidłowe, a na dodatkowe i jego późniejsze renowację potrzebne są kolejne środki finansowe.
- Informacje dotyczące przedmiotowych linii, w tym okresie tj. w roku 2009 były szeroko poruszane w lokalnych mediach - twierdzi Marta Kwiecień-Zwierzyńska. - Do ZDiTM nie wpływają zapytania pasażerów komunikacji miejskiej świadczące o braku wiedzy na temat wyznaczonych linii. Według naszej oceny, oznakowanie miejsca objętego zakazem palenia wyrobów tytoniowych jest czytelne, a pasażerowie mają świadomość w jakim celu linie te zostały wyznaczone dlatego wprowadzanie dodatkowych oznaczeń nie jest konieczne. Należy w tym miejscu podkreślić ponadto, iż wykonanie nowych symboli wiąże się z wydatkowaniem środków finansowych, a w kolejnych latach - kolejnych środków finansowych na ich odnawianie.
Nasz pomysł spotkał się z przychylnością w magistracie, gdzie powiedziano nam, że pieniądze na farby znajdą się bez problemu.**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński