- Soufian Benyamina jest w Szczecinie. Otrzymał zgodę na wejście do indywidualnych i lekkich zajęć. Dziś wyszedł na boisko, aby m. in. potruchtać. "Bendżi" nadal pozostaje też pod nadzorem lekarzy - poinformowała Pogoń w czwartkowe popołudnie.
Benyamina został sprowadzony w czerwcu. Wydawało się, że w letnich sparingach wywalczył miejsce w podstawowym składzie Pogoni. Pech i w ostatnim sparingu doznał kontuzji twarzy, stracił też wzrok w oku.
Od tamtej pory wraca do zdrowia, na szczęście rehabilitacja przynosi dobre efekty. Skoro ma zgodę lekarzy na treningi to wkrótce może wróci do zajęć z pełnym obciążeniem.
Złe wiadomości też są. Dużo wskazuje, że jesienią nie zobaczymy w akcji Spasa Delewa. Bułgar leczył kontuzje kolana, wydawało się, że wszystko jest w porządku, zagrał z Cracovią i... znów ból wrócił. Od wtorku nie trenuje. Nie wiadomo, jak długo potrwa przerwa. Jeśli konieczny będzie zabieg - kilka miesięcy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
