Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sołtys to człowiek od dziwnych rzeczy

Marek Rudnicki
Nagradzany przez marszałka Olgierda Geblewicza odznaką Gryfa Pomorskiego sołtys Michał Woźnicki.
Nagradzany przez marszałka Olgierda Geblewicza odznaką Gryfa Pomorskiego sołtys Michał Woźnicki. Fot. Andrzej Szkocki
Pierwszy raz w historii województwa wyróżniono najlepszych sołtysów w regionie.

Na Zamek Książąt Pomorskich marszałek zaprosił wyróżniających się sołtysów. Miło nam poinformować, że duża część z nich została dostrzeżona przez Czytelników w plebiscycie Głosu Szczecińskiego "Sołtys Roku".

- Sołtys, to taka osoba, która jest najbliżej każdego mieszkańca we wsi - mówi Olgierd Geblewicz, marszałek województwa dodając, że wie o tym, gdyż jego ciocia jest sołtysem.

Jeden z zaproszonych, sołtys Lucina w gminie Przelewice, Michał Woźnicki, został odznaczony Odznaką Honorową Gryfa Zachodniopomorskiego.

- To człowiek obdarzony niezwykłym zaufaniem mieszkańców - mówi o sołtysie wójt Przelewic, Marek Kibała. - Potrafił wyciągnąć ludzi z domów i otworzyć ich na sprawy sołectwa.

Wśród gości byli też ci, którzy nagrodzeni zostali w naszym plebiscycie.

- Sołtysowanie, to zmaganie się na co dzień z tym, co jest wokół - mówi wprost Waldemar Judkiewicz, sołtys Recławia w gminie Wolin, laureat w naszym konkursie i nagrodzony przez marszałka za osiągnięcia w pracy z młodzieżą uzdolnioną sportowo i organizację wielu imprez, czego przykładem Święto Kaszy. - Czasami boli, gdy ludzie nie rozumieją, na czym to polega i myślą, że to jakiś splendor. A to trudna praca.

Sołtysi u marszałka województwa.
(fot. Fot. Andrzej Szkocki)

Wśród innych nagrodzonych był też Józef Chojnacki sołtys Stuchowa w gminie Świerzno. Nagrodzono go za organizowanie imprez kulturalnych i sportowych oraz m.in. odrestaurowanie pałacu von Plötzów. Dwa lata temu zdobył główny tytuł najlepszego sołtysa w kraju.

- Od sołtysa oczekuje się niekiedy dziwnych rzeczy - śmieje się i opowiada: - Kilka dni temu obudzono mnie o drugiej w nocy, bym uciszył psa, który nie dawał spać sąsiadom. Nie było rady, trzeba było ubrać się i zrobić to, o co proszono.

Wyróżniono również Zygmunta Gołembowski, sołtysa Morzyczyna (gmina Kobylanka) za działania, które doprowadziły do powstania Parku Pamięci z Lapidarium w miejscu dzikiego wysypiska, Kazimierę Szatkowską (sołtysa Karnieszewic) za realizację projektu pn. "Nasza wieś słońcem lata - baw się i pracuj", Reginę Wiśniewską (sołtys Linowna) za m.in. projekt z Polsko - Amerykańską Fundacją Wolności "Działaj Lokalnie", Krzysztofa Wolendera (sołtys Trzęsacza) za osiągnięcia w podnoszeniu atrakcyjności turystycznej miejscowości, Bożenę Laskowską (sołtys Pobłocia Wielkiego) za budowę i funkcjonowanie świetlicy wiejskiej, która dziś jest centrum życia społecznego i kulturalnego Karlina, Elżbietę Piska (sołtys Letnina) za promowanie innowacyjnych i oryginalnych lokalnych przedsięwzięć ekologicznych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński