Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sokół mistrzem!

Michał Sarosiek, 21 listopada 2005 r.
Stal Szczecin (żółto-niebieskie stroje) nie dała szans przedostatniej Iskrze Banie.
Stal Szczecin (żółto-niebieskie stroje) nie dała szans przedostatniej Iskrze Banie. Marcin Bielecki
Rozegrana awansem szesnasta kolejka rozgrywek piątej ligi zakończyła rundę jesienną sezonu 2005/2006. Mistrzem na półmetku został Sokół Pyrzyce. Rozegrana awansem szesnasta kolejka rozgrywek piątej ligi zakończyła rundę jesienną sezonu 2005/2006. Mistrzem na półmetku został Sokół Pyrzyce.

Pyrzyczanie w dobrym stylu pokonali inny zespół czołówki tabeli - Mieszka Mieszkowice. Podobnie jak tydzień temu, również w tej kolejce nie zabrakło ani goli, ani czerwonych kartek. Największą niespodzianką ostatniej serii spotkań była wygrana Sparty z Kluczevią.

Tytuł króla strzelców rundy jesiennej utrzymał szesnastoletni Tomasz Muskała z Sokoła Pyrzyce, który swój indywidualny triumf przypieczętował kolejnym trafieniem.

Polonia Płoty - Hutnik Szczecin 1:0

Bramka: Zajfert.

Mecz rozgrywany na zmrożonej murawie dobrze rozpoczął się dla gospodarzy, którzy już w dwunastej minucie objęli prowadzenie. Autorem gola był Bartosz Zajfert, który wykończył własną akcję. Od 25. minuty Polonia grała w dziesięciu, po czerwonej kartce dla jej zawodnika.

Od tego momentu do ataku mocniej ruszyli goście, jednak przez cały mecz nie stworzyli ani jednej stuprocentowej okazji. Grający z kontry poloniści w końcówce meczu mogli za to podwyższyć wynik. Po trzy razy dobijali swe strzały trafiając jednak to w bramkarza, to w obrońców Hutnika.

Sokół Pyrzyce - Mieszko Mieszkowice 3:0

Bramki: D. Ogiejko, T. Muskała, M. Muskała.

Goście w Pyrzycach wystąpili w mocno osłabionym składzie. Na skutek pauzowania za kartki, obowiązków zawodowych i służby wojskowej, z Sokołem nie zagrało aż pięciu piłkarzy z podstawowego składu. Wynik meczu został ustalony już w pierwszej połowie.

W drugiej nadal zdecydowanie przeważali gospodarze, kilkakrotnie trafiając w słupek bramki Mieszka. Goście od 50. minuty grali w dziesięciu, na skutek drugiej żółtej kartki, a w konsekwencji czerwonej. Mecz miał stać pod znakiem pojedynku najlepszych snajperów ligi: Tomasza Muskały i Marcina Kwiatkowskiego. Gola strzelił tylko pyrzyczanin, ale również piłkarz Mieszka mógł wpisać się na listę strzelców.

Przy tak dużej przewadze, jaką przez cały mecz miał Sokół, Muskale o wiele łatwiej było podreperować konto bramkowe i umocnić się na pozycji lidera strzelców.

Dąb Dębno - Korona Stuchowo 2:2

Bramki: Majewski (dwie) - Guster, Putyrski.

Goście zaskoczyli piłkarzy Dęba ambicją i zaangażowaniem. Wydaje się, że zostali trochę zlekceważeni przed meczem, co zresztą skwapliwie wykorzystali. Do przerwy prowadzili 1:0, by po zmianie stron podwyższyć jeszcze rezultat na 2:0.

Dopiero od tego momentu gospodarze zaczęli mocniej atakować, co w efekcie dało im wyrównanie. Korona Stuchowo, która przegrała pierwsze siedem meczów tego sezonu, rundę zakończyła jako niepokonana już od czterech spotkań.

Radovia Radowo Małe - Zorza Dobrzany 1:3

Bramki: Kmieć - Szmiłyk (karny), Filocha (dwie).

Zorza w Radowie Małym zaprezentowała dojrzalszy od gospodarzy futbol. Pierwszego gola ładnym strzałem zdobył Przemysław Filocha - najpierw przyjął piłkę tyłem do bramki, a następnie uderzył z półobrotu.

Wyrównanie Radovii dał jej kapitan - Tomasz Kmieć, który raczej próbował dośrodkowywać niż strzelać z rzutu wolnego. Piłka po koźle wpadła jednak między słupki. Strzelec gola został wyrzucony z boiska w 75. minucie, kiedy to obronił ręką strzał Filochy. Gola z rzutu karnego zdobył Szmiłyk, a trzecie trafienie dołożył Filocha.

Stal Szczecin - Iskra Banie 7:1

Bramki: Kubicki (trzy), Tyszkiewicz (dwie), Cupryn, Gospodarek - Stopczyński.

Stal miała przygniatającą przewagą nad Iskrą. Gdyby gospodarze wykorzystali choćby połowę ze stworzonych sytuacji, to wynik byłby dwucyfrowy. Szczecinianie z dużą łatwością przedostawali się pod pole karne przeciwników raz po raz zagrażając ich bramce.

Goście przy stanie 0:4 zdobyli honorową bramkę na skutek kiksu jednego z piłkarzy Stali, który podał piłkę rywalowi w bardzo groźnej sytuacji.

Sparta Gryfice - Kluczevia Stargard 3:1

Bramki: Remplewicz (dwie), Dąbrowski - G. Magnuski.

Wygrana Sparty ze zdecydowanie wyżej notowaną Kluczevią to największa niespodzianka ostatniej tegorocznej kolejki. Goście wystąpili osłabieni brakiem trzech podstawowych graczy. Dodatkowo w pierwszej połowie kontuzji doznał pierwszy golkiper Kluczevii, a jego zmiennik, który wszedł w przerwie zaliczył kilka niefortunnych zagrań.

Kluczevia pierwsza zdobyła gola, ale jeszcze przed przerwą z rzutu karnego wyrównał Remplewicz. Druga połowa przyniosła dwa kolejne trafienia gospodarzy.

Fagus Kołbacz - Kłos Pełczyce 1:0

Bramka: R. Pach.

Pierwsza połowa meczu w Kołbaczu była bardzo wyrównana - gola mogli strzelić zarówno goście, jak i gospodarze. W drugiej części mocniej do ataku ruszyli piłkarze Kłosa, przez co Fagus nieco się cofnął i grał z kontry.

Po jednej z takich akcji sam na sam z golkiperem z Pełczyc wyszedł Ryszard Pach, który zdobył ostatecznie jedyną bramkę meczu. Od 70. minuty gospodarze grali w osłabieniu po czerwonej kartce dla Wróblewskiego.

Od tego momentu bronili wyniku, kilkakrotnie doprowadzając do bardzo groźnych sytuacji pod własną bramką. Ojcem zwycięstwa był bramkarz miejscowych - Piotr Cupryn.

Pomorzanin Nowogard - Vineta Wolin 5:2

Bramki: K. Miklas, Skórniewski, Szobel (dwie), Gawłowski - Suchanowski, Cader.

Po pierwszej bardzo wyrównanej połowie z jednobramkową zaliczką do szatni schodzili goście. Suchanowski zdobył gola po serii kiksów obrońców gospodarzy. Po wejściu na boisko w drugiej połowie Piotrowskiego i Gawłowskiego, Pomorzanin prezentował się znacznie lepiej.

Już w 53. minucie prowadził 2:1, lecz goście nie poddali się i na jedenaście minut przed końcem wyrównali stan meczu. Ostatnie minuty spotkania to popis miejscowych: zdobyli trzy bramki w pięć minut i odebrali ochotę do gry piłkarzom Vinety, przez co mogli strzelić jeszcze jedną bramkę w ostatnich sekundach meczu.

Tabela

1. Sokół 16 36 44-17
2. Polonia 16 34 37-25
3. Stal 16 33 38-16
4. Kluczevia 16 31 35-14
5. Zorza 16 31 30-19
6. Mieszko 16 29 33-19
7. Hutnik 16 24 20-17
8. Fagus 16 21 24-31
9. Pomorzanin 16 19 25-46
10. Dąb 16 18 27-21
11. Vineta 16 18 19-28
12. Sparta 16 17 23-31
13. Kłos 16 16 18-24
14. Radovia 16 16 26-35
15. Iskra 16 10 17-53
16. Korona 16 9 17-37

Najlepsi strzelcy:

16 - Tomasz Muskała (Sokół),
14 - Marcin Kwiatkowski (Mieszko),
11 - Łukasz Dłubis (Dąb),
10- Kamil Najda (Fagus), Andrzej Tyszkiewicz (Stal), Przemysław Filocha (Zorza),
9 - Marek Ufnowski (Kluczevia).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński