Do wypadku doszło 21 grudnia. Według relacji świadków, mężczyzna zatrzymał się, wysiadł z samochodu i stał wraz z gapiami w miejscu zdarzenia. Po chwili jednak wsiadł ponownie za kierownicę i odjechał.
Policja prowadziła poszukiwania mężczyzny. Następnego dnia po wypadku na komisariat policji zgłosił się 49-letni mieszkaniec gminy Police, który przyznał się do potrącenia.
Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczkę z miejsca zdarzenia mężczyźnie grozi do 12 lat więzienia. Przypadek taki jest traktowany jakby kierowca w chwili wypadku był pod wpływem alkoholu.
W ciągu ostatnich kilku miesięcy w Policach doszło do kilkunastu potrąceń pieszych.
Więcej o wypadku przeczytasz w jutrzejszym papierowym wydaniu Głosu Szczecińskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?