Śmierć Zosi w szpitalu na Pomorzanach. Trwają przesłuchania
(sc)
Prokuratura przesłuchuje obecnie pracowników szpitala, osoby, które miały kontakt z dzieckiem, oraz położne. Według naszych informacji, do końca czerwca prokuratura powinna podjąć decyzję w sprawie śmierci dziecka w szpitalu na Pomorzanach.
Wtedy dowiemy się, czy ktoś w tej sprawie usłyszy zarzuty, czy śledztwo zostanie umorzone.
Dziewczynka żyła tylko 17 dni. Przyszła na świat w szpitalu na Pomorzanach 24 stycznia jako wcześniak, w 30 tygodniu ciąży.
Jej rodzice pani Joanna i pan Piotr uważają, że szpital mógł przyczynić się do śmierci ich córeczki.