Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmierć żołnierza ze Szczecina. Prokuratura: to było samobójstwo

Marek Jaszczyński
Prokuratura uznała, że śmierć żołnierza, to było samobójstwo.
Prokuratura uznała, że śmierć żołnierza, to było samobójstwo. archiwum
Prokuratura garnizonowa w Szczecinie umorzyła śledztwo w sprawie śmierci podoficera z 5. pułku inżynieryjnego.

- Nie było udziału osób trzecich w śmierci - mówi pułkownik Kazimierz Prawucki, wojskowy prokurator garnizonowy. - Przyczyny śmierci były natury osobisto-służbowej, ale nie ma w tym winy przełożonych.

Do tragicznego zdarzenia doszło 11 marca, ciało 34-letniego podoficera zostało znalezione w garażu na poligonie wodnym. Żołnierz od 2001 roku służył w wojsku.

- Mam upoważnienie Naczelnej Prokuratury Wojskowej, żeby badać przypadki samobójstw żołnierzy - mówi prof. Stanisław Ilnicki, założyciel Kliniki Psychiatrii i Stresu Bojowego w Warszawie.

To, czy żołnierz przyjmie pomoc psychologiczną zależy tylko od niego.

- To prawda, że dopóki nie zachodzą przesłanki określone w art. 23 lub 24 ustawy o ochronie zdrowia psychicznego (osoba chora psychicznie może być przyjęta do szpitala psychiatrycznego bez zgody, gdy jej dotychczasowe zachowanie wskazuje na to, że z powodu tej choroby zagraża bezpośrednio własnemu życiu - przyp.red.), nie ma przymusu leczenia psychiatrycznego - mówi profesor Ilnicki. - Jednakże dowódca jednostki, który ma informacje, że zachowanie żołnierza nasuwa podejrzenie zaburzeń psychicznych, powinien zobowiązać lekarza i psychologa jednostki do skutecznego skierowania żołnierza na konsultację specjalistyczną. Gdy żołnierz nie wyrazi na to zgody, dowódca może z urzędu skierować go na wojskową komisję lekarską celem określenia zdolności do zawodowej służby wojskowej.

Nie ma obowiązku, by żołnierz leczył się w wojskowym zakładzie leczniczym. Jednak doświadczenie uczy, że w przypadku weteranów z zaburzeniami depresyjnymi, lepiej jest, jeśli trafią oni do szpitala wojskowego niż cywilnego. Każdy taki weteran, skierowany przez lekarza lub psychologa jednostki wojskowej, przyjmowany jest do naszej Kliniki bezzwłocznie.

Czy samobójstwa w armii to spory problem?

Po zniesieniu w 2009 roku. służby wojskowej z poboru, wskaźnik samobójstw w Wojsku Polskim obniżył się z ok. 17 na 100 tys. do ok. 11 w 2012 r. i jest obecnie prawie trzy razy niższy niż w populacji mężczyzn w analogicznej grupie wieku.

Co ciekawe większość samobójstw (85 procent) dokonywana jest poza terenem jednostki wojskowej i w przeważającej większości nie ma związku ze służbą wojskową.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński