Śmierć z zaczadzenia

ech, 19 grudnia 2005 r.
Starsza kobieta z Sowna zmarła w swoim mieszkaniu. Zaczadziła się dymem powstałym w wyniku zwarcia instalacji elektrycznej piecyka olejowego, którym się ogrzewała.

- To był wypadek - komentują mieszkańcy Sowna. - Na zwarcie mogło mieć wpływ to, że tego dnia dwa razy wyłączali u nas prąd.

76-letnia Józefa W. z podstargardzkiego Sowna mieszkała sama. Poruszała się o kulach, wymagała opieki. Syn z synową, którzy także mieszkają w Sownie, zajęci prowadzeniem działalności gospodarczej, poprosili znajomą panią Helenę, by opiekowała się Józefą W. Gdy pani Helena poszła do niej w piątek późnym wieczorem zobaczyła, że z mieszkania wydobywają się kłęby dymu. Zaalarmowani sąsiedzi wynieśli ze środka nie dającą oznak życia Józefę W. i próbowali śniegiem gasić tlące się sprzęty w mieszkaniu.

Przybyły na miejsce lekarz pogotowia stwierdził zgon kobiety na skutek zaczadzenia i wykluczył działanie osób trzecich. Wstępnie określona przyczyna wypadku, to zwarcie instalacji elektrycznej piecyka olejowego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński
Dodaj ogłoszenie