Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmierć pod krzyżem. Nie ma winnego

(mp)
Belka krzyża spadła na głowę bezdomnego. Zginął na miejscu.
Belka krzyża spadła na głowę bezdomnego. Zginął na miejscu. Fot. Marcin Bielecki
Po miesiącu śledztwa wciąż nie wiadomo, czy ktoś odpowiada za śmierć mężczyzny na którego spadła belka krzyża.

- W tej chwili nie ma mowy o tym, aby komuś postawić zarzuty. Trwają czynności, które zleciliśmy policji. Trzeba przesłuchać świadków, których nie ma już w Szczecinie - mówi prok. Barbara Kaszucka-Klimczyk, szefowa prokuratury Szczecin-Śródmieście.

Do tragedii doszło w połowie sierpnia przed bazyliką w Szczecinie. Na bezdomnego mężczyznę spadła pozioma belka stojącego przed kościołem krzyża. Krzyż miał być poddany konserwacji, dlatego go demontowano.

Pozioma belka wazy kilkadziesiąt kilogramów. Przy krzyżu pracowała grupa wolontariuszy. Pomagać chciał też 50 -letni Waldemar C. Zginał na miejscu. Belka uderzyła go w głowę.

Nie wiadomo kiedy śledztwo się zakończy. Inspekcja pracy uznała, że nie był to wypadek przy pracy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński