- W tej chwili nie ma mowy o tym, aby komuś postawić zarzuty. Trwają czynności, które zleciliśmy policji. Trzeba przesłuchać świadków, których nie ma już w Szczecinie - mówi prok. Barbara Kaszucka-Klimczyk, szefowa prokuratury Szczecin-Śródmieście.
Do tragedii doszło w połowie sierpnia przed bazyliką w Szczecinie. Na bezdomnego mężczyznę spadła pozioma belka stojącego przed kościołem krzyża. Krzyż miał być poddany konserwacji, dlatego go demontowano.
Pozioma belka wazy kilkadziesiąt kilogramów. Przy krzyżu pracowała grupa wolontariuszy. Pomagać chciał też 50 -letni Waldemar C. Zginał na miejscu. Belka uderzyła go w głowę.
Nie wiadomo kiedy śledztwo się zakończy. Inspekcja pracy uznała, że nie był to wypadek przy pracy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?