Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmierć na Wyspie Puckiej: Matka Krzysia pozostanie w areszcie

Mariusz Parkitny
Wyspa Pucka - tutaj znaleziono ciało chłopca.
Wyspa Pucka - tutaj znaleziono ciało chłopca.
Główni podejrzani w sprawie śmierci 1,5 rocznego chłopca pozostaną w areszcie co najmniej do sierpnia. Taką decyzję podjął wczoraj Sąd Okręgowy przedłużając areszt matce chłopca i jej przyjacielowi. Wnioskowała o to prokuratura.

- Śledztwo jeszcze trwa. Na wolności istniałaby obawa matactwa ze strony podejrzanych - mówi prok. Małgorzata Wojciechowicz z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Zwloki Krzysia znaleziono zakopane w lesie na wyspie Puckiej w Szczecinie. Jego matka, Karolina K. jest podejrzana o nieudzielenie synowi pomocy, a Ireneusz J. o śmiertelne pobicie dziecka i zakopanie na terenie Wyspy Puckiej.

Prokuratura nie wnioskowała o przedłużenie aresztów dla dwóch kolejnych podejrzanych. Brat Karoliny K. ma do odsiadki wyrok w innej sprawie. Z celi aresztu trafił więc prosto do celi w zakładzie karnym. W sprawie śmierci Krzysia jest podejrzany o zacieranie śladów i pomoc w ukryciu ciała. Na wolność wyszła jego przyjaciółka, ale ma dozór policyjny.

- Prokurator uznał, że w stosunku do tej podejrzanej materiał dowodowy został już zebrany i nie ma obawy matactwa - dodaje prok. Wojciechowicz.

Kobieta jest podejrzana o zacieranie śladów i pomoc w ukryciu zwłok Krzysia.

Wciąż nie wiadomo co było przyczyną śmierci 1,5 rocznego chłopca.. Prokurator chce, aby wynikom z sekcji zwłok i badań szczegółowych przyjrzeli się biegli z innego Zakładu Medycyny Sądowej w kraju.

Do tragedii doszło na działce na Wyspie Puckiej. Świadkowie twierdza, że Karolina K. okłamywała ich na temat syna. Twierdziła, że dziecko wyjechało do dziadków, albo jest chore. Chłopiec miał umrzeć pod koniec 2012r. Sprawa wyszła na jaw dopiero trzy miesiące temu.

Podejrzani ukryli zwłoki w ziemi, kilkaset metrów od działki. Poszukiwania miejsca trwały dwa tygodnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński