Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmierć 32-latki z Dębicy wstrząsnęła miastem. Sprawa trafi do Rzeszowa?

Dorota Mękarska
Dorota Mękarska
Rodzina nie może pogodzić się ze śmiercią matki, żony i siostry
Rodzina nie może pogodzić się ze śmiercią matki, żony i siostry arch. rodzinne
W Prokuraturze Rejonowej w Dębicy trwa śledztwo w sprawie śmierci 32-letniej Justyny, która po 7 godzinach leżenia w SOR zmarła w drodze do szpitala w Rzeszowie, ale złoży ona wniosek o wyłączenie jej z postępowania.

Spis treści

O tej sprawie mówi cała Polska

GC Nowiny i portal Nowiny24 jako pierwsze w Polsce nagłośniły tę bulwersującą sprawę. W ślad za nami poszły ogólnokrajowe media. Dramatyczna historia poruszyła czytelników, którzy bardzo krytycznie ocenili tragiczny przebieg zdarzeń.

W karetce Justyna „zatrzymała” się

Przypomnijmy, 32-latka w dniu 24 stycznia br. po godz. 17. trafiła do SOR w Dębicy. Miała problemy z dusznością i skarżyła się na ból w klatce piersiowej. Ratowników poinformowano, że kobieta może być obciążona zespołem Marfana, należącym do chorób tkanki łącznej. Jednym z jego następstw może być tętniak.

O godz. 21.15 wykonano tomografię komputerową, która wykazała, że u pacjentki powstał tętniak rozwarstwiający tętnicę główną.

Zlecono konsultacje kardiochirurgiczne. Do północy Justyna nadal przebywała w SOR w Dębicy. Dopiero 7 minut po północy zadecydowano, by przewieźć pacjentkę do Rzeszowa. Po drodze karetka zjechała do Sędziszowa Małopolskiego, gdyż nastąpiło zatrzymanie akcji serca. Młoda kobieta zmarła o godz. 1.15.

27 stycznia br., Prokuratura Rejonowa w Dębicy wszczęła śledztwo w sprawie narażenia w dniu 24 stycznia Justyny K. na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu przez ratowników medycznych oraz personel SOR Szpitala Powiatowego w Dębicy, wskutek czego doszło do nieumyślnego spowodowania jej śmierci w dniu 25 stycznia br. Zarzut postawiono z art. 160 par. 1 i 2 KK, w związku z art. 155 KK i art. 11 par. 2 KK.

Przeprowadzono sekcję zwłok, która wykazała, że kobieta zmarła w wyniku zawału serca.

Jak jedna wielka rodzina

32-latka osierociła dwóch synów wieku 8 i 12 lat. Cała rodzina, dzięki pomocy Szkoły Podstawowej nr 2 w Dębicy, została objęta pomocą psychologiczną.

W szkole przeprowadzono też wśród nauczycieli, pedagogów, katechetów i wszystkich pracowników zbiórkę pieniężną. Zebrano sporą kwotę, która wspomoże rodzinę w tych trudnych chwilach. Jest to szczególnie ważne w obecnym czasie, gdyż rodzina chce zatrudnić pełnomocnika, który będzie ją reprezentował.

– Dziękujemy szkole za taką postawę – podkreśla przyjaciółka rodziny. – Bardzo zaangażowała się w pomoc Krzysztofowi i dzieciom. Zachowuje się jak jedna wielka rodzina.

Stowarzyszenie Marfan Polska zaproponowało zaś, by synowie Justyny trafili pod jego opiekę, gdyż mogą być, tak jak matka, obciążeni genetycznie.

Rodzina: Justyna też mogła żyć

Justyna nie miała postawionej oficjalnie diagnozy, ale na zespół Marfana chorowała jej matka, brat i siostra. Brat przeszedł operację w 2008 r., a siostra w 2015 r.

Siostra poszła do kardiologa, gdyż jak mówi, czuła „kołatanie” w klatce piersiowej. Lekarz wykonał badanie echo serca i stwierdził tętniaka. Kobieta trafiła na stół operacyjny w Rzeszowie.

– Justyna też mogła żyć, a nie męczyć się tyle godzin i umierać – płacze Ewelina Kic.

Prokuratura w Dębicy chce wyłączyć się ze sprawy

Jak informuje Jacek Żak, prokurator rejonowy w Dębicy, prokuratura prowadzi postępowanie, zabezpieczając dokumentację, w tym dotyczącą kwalifikacji personelu SOR w Dębicy. Powołany zostanie też biegły z zakresu medycyny.

Nie wiadomo jednak, czy zrobi to prokuratura w Dębicy, czy też inna jednostka, gdyż prokurator rejonowy nosi się z zamiarem złożenia wniosku do Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie o wyłączenie jej ze sprawy. Byłoby to zgodne z wytycznymi Ministerstwa Sprawiedliwości i Prokuratury Krajowej, że w przypadku zgonu połączonego z ewentualnym błędem lekarskim, postępowanie powinna prowadzić prokuratura wyższego szczebla.

CZYTAJ TEŻ:

od 7 lat
Wideo

Jakie są najczęstsze przyczyny biegunki u dorosłych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Śmierć 32-latki z Dębicy wstrząsnęła miastem. Sprawa trafi do Rzeszowa? - Nowiny

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński