- Przez całe życie pracowałem na wysokich stanowiskach - mówi Sławomir Piątek. - Byłem dyrektorem, prezesem, członkiem zarządu. Los sprawił jednak, że ta praca się skończyła. Zawsze jednak z pasją gotowałem. Znajomi otwierali restaurację i szukali szefa kuchni. Zapytali mnie czy nie podjąłbym się tego stanowiska i się zgodziłem. Potem trafiłem do Clou Winebar w Szczecinie.
W Clou Winebar przy ul. Wielkiej Odrzańskiej pan Sławomir czuwa nad całą kuchnią i wszystkimi daniami. Regularnie odświeża kartę menu. Pojawiają się w niej jego autorskie dania. Wśród nich można wymienić m.in. krewetki w parmezanie i krewetki w mleczku kokosowym. Sezonowo pojawiają się też uwielbiane przez gości krewetki ze szpinakiem i borowikami na grzance.
- Pomysły na różne dania pojawiały się w mojej głowie już od dawna, ponieważ wcześniej miałem okazję podróżować po całym świecie. Odwiedzałem więc różne restauracje w różnych zakątkach globu i jadłem rozmaite dania. Niektóre z nich stały się dla mnie inspiracją - mówi pan Sławomir.
Goście uwielbiają serwowane przez niego potrawy, ale on wciąż skromnie przyznaje, że nie czuje się kucharzem. Nie wyklucza jednak uruchomienia kiedyś własnego lokalu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
