Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Służbowe auto urzędu miasta w Świnoujściu rozbite. Chcą kupić nowe?

Anna Miszczyk [email protected]
Urząd miasta dysponuje czterema autami służbowymi, w tym trzema skodami. Do jednej z nich wsiada Barbara Michalska, zastępczyni prezydenta Świnoujścia.
Urząd miasta dysponuje czterema autami służbowymi, w tym trzema skodami. Do jednej z nich wsiada Barbara Michalska, zastępczyni prezydenta Świnoujścia. Anna Miszczyk
Tydzień temu służbowe auto urzędu miasta zderzyło się z jeleniem. Uszkodzony pojazd obejrzał już biegły. Na razie nie wiadomo jednak, ile będzie kosztować jego naprawa.

Biegły z firmy, w której jest ubezpieczony samochód świnoujskiego magistratu, obejrzał już uszkodzony pojazd. Urzędnicy czekają teraz na wycenę kosztów naprawy. Gdy ubezpieczyciel prześle do urzędu wszystkie niezbędne dokumenty, auto zostanie oddane do warsztatu.

- Trudno w tej chwili jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, kiedy auto wróci do eksploatacji - tłumaczy Hanna Lachowska z biura informacji i konsultacji społecznych świnoujskiego magistratu. - W chwili wypadku samochód był w pełni sprawny, po autoryzowanym przeglądzie. Zachowana została również właściwa prędkość. Uszkodzony został przód samochodu i wybita porożem przednia szyba.

Przypomnijmy: w ubiegły czwartek, około godziny 21.55 na wzniesieniu za miejscowością Płocin, służbowa skoda fabia (rocznik 2004) zderzyła się z jeleniem, który nagle wbiegł na jezdnię. Skodą, oprócz kierowcy, jechali wtedy, zastępczyni prezydenta Barbara Michalska oraz naczelnik wydziału inżyniera miasta Rafał Łysiak. Dzięki przytomności kierowcy nikomu nic się nie stało. Jak nas informował Robert Karelus, rzecznik prezydenta Świnoujścia, urzędnicy wracali z podróży służbowej do Gdańska.

Po zderzeniu samochód został odholowany do Świnoujścia. Jego elementy napędu i zawieszenia są sprawne. Przód samochodu, a zwłaszcza maska i atrapa będą wymagać naprawy. Samochód był ubezpieczony w pakiecie AC/OC/NW.

Urząd miasta dysponuje w sumie czterema samochodami: trzema skodami i renault. Skodę oktawię używa straż miejska.

Do 2003 r., magistrat miał pięć samochodów służbowych: fiata brava, trzy polonezy oraz busa ford transit. Na etacie zatrudnionych było wtedy czterech kierowców. Obecnie są to dwie osoby, które pełnią również obowiązki konserwatorów.

- W 2012 r. na paliwo do samochodów wydano łącznie 21 339 zł - informuje Hanna Lachowska. - Dla porównania w 2002 r., przy dużo niższych niż obecnie cenach paliwa, koszty jego zakupu wyniosły 21 876 zł.

W ubiegłym roku na naprawę samochodów wydano około 8,5 tys. zł. W tym roku magistrat nie planuje zakupu nowego auta.

Urzędnicy jeżdżą:
skodą superb - rocznik 2007; przejechanych 127 tys. km,
skodą fabia - rocznik 2004; przejechanych 129 tys. km,
skodą oktawią - rocznik 2003; przejechanych 198 tys. km używana wyłącznie przez straż miejską,
renault trafic - rocznik 2007; przejechanych 129 tys. km.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński