Ostatnio pojawiły się nawet plotki o rozstaniu tej pary, ale zdementowali je sami zainteresowani, pojawiając się razem na gali w czasie zakończonego niedawno festiwalu w Gdyni.
Ona, znana jest m.in. z serialu "Defekt" i filmu "Zakochani", on - grał w głośnym "Długu" Krzysztofa Krauze i również w "Defekcie".
Niewątpliwie trafili na siebie w momencie uczuciowej pustki. Jej wieloletni związek z wziętym reżyserem teatralnym Grzegorzem Jarzyną pogrążony był w kryzysie, o czym plotkowano już od dawna.
Zauważano też rozdźwięk w trwającym blisko dziesięć lat małżeństwie Andrzeja Chyry z Martą, właścicielką firmy zajmującej się public relations. Chociaż nikt nie spodziewał się, że aktor odejdzie od żony, bo już wcześniej widywano go u boku innych kobiet, ale nigdy nie przekraczało to dozwolonych granic.
Do czasu, gdy zaczęto spotykać Chyrę w towarzystwie Magdaleny Cieleckiej i gdy wyszło na jaw, że nie jest to zwykła, niewinna znajomość z koleżanką po fachu... Wywołali wielki skandal, ale oni zdawali się tym w ogóle nie przejmować. Zamieszkali razem na warszawskim Mokotowie i zaczęli wieść wspólne, aczkolwiek niebanalne życie dwojga artystów.
Już na pierwszy rzut oka Magda u boku Andrzeja zdecydowanie odżyła i uspokoiła się wewnętrznie. Wreszcie trafiła na faceta, który zapewnia jej poczucie bezpieczeństwa i daje siłę, gdy przeżywa trudne chwile.
- Lubię czuć odpowiedzialność, mądrość męską. Lubię, jak mężczyzna trzyma mnie mocno za rękę - zwierzała się aktorka w jednym z wywiadów.
Z kolei on mógł przy niej poczuć się stuprocentowym mężczyzną i decydować o najważniejszych sprawach. Jest dumny, że ma przy sobie piękną, atrakcyjną kobietę, z którą może jeszcze o wszystkim porozmawiać. Łączy ich także podobne spojrzenie na sztukę i zawód aktora.
Oboje są bezkompromisowi, nie idą na łatwiznę, nie przyjmują ról w głupawych serialach, choć mogliby się na nich odkuć finansowo. Wychodzą z założenia, że najwyżej nie wyjadą na wakacje, ale za to będą mogli spojrzeć sobie w oczy.
Cielecka i Chyra często widywani są na imprezach towarzyskich i znani są z tego, że wieczory lubią spędzać w stołecznych lokalach. Twierdzą jednak, że ich życie domowe nie odbiega od statystycznej normy. Jak inni, też sprzątają, robią zakupy, a ona potrafi nawet zagniatać kluski.
Skoro jest im ze sobą tak dobrze, to czemu nie formalizują swojego związku?
- Ślub jeszcze mi się nie zdarzył, może dlatego, że tak dużo przeżyłam ich w filmie...? - zastanawiała się Magda w jednym z wywiadów. - Doszłam do przekonania, że jak ślub, to od razu. Jak tylko się o tym pomyśli, na fali pierwszego zauroczenia. Potem człowiek się rozleniwia. Parcie do białej sukni słabnie. Ale po 15, 20 latach wspólnego życia przekracza się kolejny próg i znów o tę decyzję łatwiej.
Inna rzecz, że nie do końca jasne jest, czy Andrzej Chyra zakończył już definitywnie swoje sprawy z żoną Martą, która nadal jest bywalczynią festiwalu w Gdyni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?