Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ślimak - sposób na biedę. Ruszył skup winniczków

włod
Na kilogram trzeba uzbierać około 35 ślimaków, takich dorodnych z minimum 3-centymetrową skorupką.
Na kilogram trzeba uzbierać około 35 ślimaków, takich dorodnych z minimum 3-centymetrową skorupką. Fot. Sławomir Włodarczyk
Rozpoczął się ślimakowy sezon. Do koszy zbieraczy trafi w tym roku 119 ton winniczków. To o jedną tonę więcej niż rok wcześniej. Zbiór w regionie będzie prowadzić 21 punktów skupu.

Przyrodnicy podkreślają, że najprawdopodobniej nie uda się wykorzystać limitu.

- To z uwagi na suchą aurę. Na przykład w zeszłym roku zbieracze dostarczyli do punktów skupu tylko 70 ton ślimaków - mówi Małgorzata Kwiatkowska z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Szczecinie.

W powiecie łobeskim, w którym panuje ponad 26-proc. bezrobocie, ludzie z niecierpliwością czekali na ślimakowe żniwa. Udany sezon to znaczące podreperowanie skromnych domowych budżetów. Są rodziny, które potrafią zebrać nawet 20-30 kg ślimaków dziennie.

- Mówią, że za kilogram ślimaka będą płacić 70-90 gr, a może nawet złotówkę. Dziennie można zarobić nawet 30-40 złotych - przekonuje Danuta Kajma z Śliwkowi koło Reska.

Sezon na winniczki potrwa do 31 maja. Wielkość skorupy mięczaka nie może być mniejsza niż 3 cm w obwodzie. Aby zbierać tylko wymiarowe winniczki, skupujący zaopatrują zbieraczy w specjalne miarki, zwane oczkami.

Ci, którzy urozmaicają swoje menu winniczkiem, zachwalają jego walory.

- Jest smaczny, najlepszy zapiekany z masłem i czosnkiem - zapewnia pani Danuta. - Mięso delikatne, bardzo zdrowe. Polacy mogliby je jeść, ale w narodzie nie ma tradycji.

Zachodniopomorskie winniczki trafiają do francuskich, niemieckich czy włoskich restauracji. Można je też kupić w wielu europejskich sklepach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński