SLD o Muzeum Przełomów w Szczecinie: Powstanie jedynie słuszne Centrum Monologu.

- To miasto i jego powojenną historię nie tworzyły tylko ruchy opozycyjne, ale zwykli ludzie, którzy je po wojnie odbudowali - tłumaczy Dariusz Wieczorek, przewodniczący klubu SLD w sejmiku samorządowym województwa. - A dziś, patrząc na koncepcję programową wydaje się, że zamiast Centrum Dialogu Przełomy ma powstać Centrum Monologu Historycznego.

SLD powołuje się na koncepcję, która była opracowywana przez kilku ludzi. W trakcie zrezygnowali z prac prof. Edward Włodarczyk i dyrektor Muzeum Narodowego Lech Karwowski. W ich miejsce weszli Piotr Mynz, działacz Solidarności i Artur Kubaj, pracownik IPN. Tym samy w składzie kolegium pozostali jedynie sami działacze dawnej opozycji.

Nie podoba to się Radzie Wojewódzkiej Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

- Pomimo zapewnień zawartych w istniejących założeniach do scenariusza ekspozycji Centrum Dialogu Przełomy, że nowe muzeum będzie przestrzenią debaty ludzi o odmiennych poglądach i różnej pamięci, obecny skład zespołu ds. wyboru i opracowania bloków tematycznych ekspozycji nie gwarantuje utrzymania tej różnorodności.

- Dlatego domagamy się takich zmian w składzie zespołu, aby postulowana przez samych twórców idea muzeum jako miejsca równorzędnej debaty wszystkich środowisk o losach Polaków na Pomorzu Zachodnim po 1945 r. była w pełni zrealizowana - mówi Dawid Krystek, przewodniczący SLD w Szczecinie.

Zdaniem lewicy pozostawienie inicjatywy w rękach jedynie tych, którzy brali udział w zmianach politycznych, zuboży część wystawienniczą, ograniczając ją do wyeksponowania "jedynie słusznych haseł".

- Nie jesteśmy jednostronni - zapewnia Wieczorek. - Rozmawiałem z Marianem Jurczykiem i Grzegorzem Durskim, przywódcami strajków. Ich też nikt nie pytał o zdanie, jak ma wyglądać przyszłe Muzeum Przełomów.

SLD proponuje więc, by powołać Okrągły Stół, który wypracowałby kształt przyszłej ekspozycji. Ta zaś powinna pokazywać zarówno zdobycze opozycji, jak również działania ludzi, którzy budowali miasto przez całe lata oraz podejmowali decyzje w najważniejszych dla niego chwilach.

- Dbałość o kształtowanie świadomości historycznej współczesnych szczecinian i wszystkich mieszkańców województwa zachodniopomorskiego w oparciu o różnorodne interpretacje dziejów najnowszych powinna szczególnie przyświecać publicznej instytucji kultury, jaką ma być Centrum Dialogu Przełomy - mówi Jędrzej Wijas i zapowiada, że będzie chciał w tej sprawie doprowadzić do spotkania komisji kultury Rady Miasta oraz podobnej sejmiku województwa.