Tym razem rywalem była drużyna z II ligi stanu Minas - Estremo.
- To zespół, który jest w przededniu rozpoczęcia rozgrywek w swoim stanie. A więc postawi trudne warunki - mówił tuż przed pierwszym gwizdkiem Dawid Ptak, menadżer Pogoni. - Będziemy się przyglądać młodemu Ricardo. Zobaczymy co pokaże.
Niestety, Ricardo nie zdążył zademonstrować swoich umiejętności. Już po kilku minutach skręcił nogę w kostce. Chciał jeszcze kontynuować grę, ale ból był silniejszy. Został zmieniony przez Przemysława Kaźmierczaka.
- Wciąż poszukujemy napastnika i defensywnego pomocnika. Muszę mieć piłkarzy na te pozycje - mówił po meczu niepocieszony Serrao. Velozo, który także był testowany (w drugiej połowie) nie zaprezentował nic nadzwyczajnego. - W tej sytuacji najwięcej szans na grę w środku obok Cleissona ma Kaźmierczak. Wciąż zgrywa się z zespołem, a dzisiejszy sparing pokazał, że potrafi dobrze rozumieć się z partnerami.
Obaj Polacy: Kaźmierczak i Rafał Grzelak zaprezentowali się w sparingu z Estremo z bardzo dobrej strony.
Więcej w papierowym wydaniu "Głosu".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
