Postawiono informujący o utracie pierwszeństwa przejazdu znak „Stop” i wreszcie „wyspy” wymuszające zmniejszenie prędkości. Niestety to nie wystarcza.
Zapytaliśmy szczeciński magistrat, czy na wymienionym skrzyżowaniu zostaną wprowadzone dodatkowe elementy poprawiające bezpieczeństwo?
- Oznakowanie z punktu widzenia organizacji ruchu jest właściwe i zgodne z przepisami. Nie wykluczamy, że w przyszłości wprowadzone zostaną dodatkowe ułatwienia, natomiast na ten moment zostały zastosowane wszystkie możliwe środki bezpieczeństwa. Prosimy kierowców o zwrócenie szczególnej uwagi na oznakowanie i zachowanie ostrożności w tym miejscu – mówi Sylwia Cyza- Słomska z Centrum Informacji Miasta.
ZOBACZ TEŻ:
Wiemy, że w tym miejscu nie będzie minironda, ani nie zostanie wprowadzona sygnalizacja. Jeszcze w 2018 roku urzędnik tłumaczył, dlaczego nie powstanie tu sygnalizacja.
- Z uwagi na zbyt małe natężenie ruchu na poszczególnych relacjach, skrzyżowanie to nie kwalifikuje się do zainstalowania sygnalizacji świetlnej. Po godzinach szczytowych ruch pojazdów można tam określić jako mały, wzrastający do średniego dla tej dzielnicy – wyjaśniał Marcin Charęza, kierownik zespołu do spraw organizacji ruchu.
Do tej pory wprowadzono nawet ograniczenie prędkości na ulicy Reduty Ordona. Kierowcy mogą jechać maksymalnie 40 kilometrów na godzinę, a przed samym skrzyżowaniem wprowadzono "pole wyłączone z ruchu" celem odgięcia toru ruchu pojazdów, co teoretycznie ma skutkować zmniejszeniem prędkości dojazdu.
Czy sytuację poprawi zmiana pierwszeństwa? To mogłoby zaszkodzić, bo ulicą Reduty Ordona kursują autobusy kilku linii.
Czekamy na Wasze komentarze i e-maile na
ZOBACZ TAKŻE:
CZYTAJ TEŻ:
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w korku? Poinformuj o tym innych! Prześlij nam zdjęcia i wideo na
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?