Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skrzydłowa Pogoni Baltica wierzy w złoty medal

Paweł Pązik
Daria Zawistowska (z piłką) wyleczyła kontuzję i zaczyna grać coraz lepiej.
Daria Zawistowska (z piłką) wyleczyła kontuzję i zaczyna grać coraz lepiej. Andrzej Szkocki
Daria Zawistowska była odkryciem poprzedniego sezonu. W obecnym długo leczyła kontuzję, ale już wróciła do gry i przypomniała o sobie.

20-letnia skrzydłowa Pogoni Baltica w poprzednim sezonie znalazła się w najlepszej siódemce ligi według "Przeglądu Sportowego". Tym większy był niepokój kibiców, gdy brakowało jej w składzie na początku obecnych rozgrywek.

- Przez trzy miesiące zmagałam się z kontuzją stopy, ale już jest wszystko w porządku - zapewnia Daria Zawistowska. - Bardzo chcę grać, dlatego w ostatnim meczu starałam się wykorzystać otrzymaną szansę.

Latem sprowadzono na jej pozycję mocną konkurentkę, Joannę Gadzinę, reprezentantkę Polski. Dzięki temu Pogoń ma najmocniej obsadzone lewe skrzydło w kraju. Jednak miejsce na boisku jest tylko dla jednej z nich.

- Cieszę się, że Asia do nas dołączyła, bo mogę wiele się od niej nauczyć. Podpowiada mi, łatwo się dogadujemy, to bardzo zdrowa rywalizacja - zapewnia skrzydłowa.

Pogoń bardzo udanie rozpoczęła rozgrywki, a trzeba pamiętać, że Zawistowska długo nie mogła grać, a do tego ciągle kontuzję kolana leczy Agata Cebula.

- Ja i cały zespół wierzymy, że w pełnym składzie stać nas na walkę o złoto - przekonuje 20-letnia Zawistowska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński