Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skoki narciarskie: dziś początek Pucharu Świata

Wojciech Kukliński
Dziś w Kuusamo drużynowym konkursem rozpocznie się rywalizacja Pucharu Świata w skokach narciarskich.

72 skoczków reprezentujących 16 krajów wczoraj wzięło udział w oficjalnym treningu przed sobotnim pierwszym indywidualnym konkursem Pucharu Świata w skokach narciarskich. W tym gronie znalazła się piątka Polaków. Trener kadry Łukasz Kruczek powołał do reprezentacji Adama Małysza, Łukasza Rutkowskiego, Kamila Stocha, Marcina Bachledę i Stefana Hulę.

Zmagania PŚ zakończą się 22 marca na skoczni "Velikanka" w Planicy. Najważniejszym w tym sezonie startem dla skoczków będzie występ w mistrzostwach świata, które w dniach 20-28 luty 2009 r odbędą się w Libercu. Po słabszym minionym sezonie "Orła z Wisły" teraz liczymy na dobry występ

Ich nie już zobaczymy

W tegorocznych konkursach nie będzie rywalizował już Fin Janne Ahonen, trzeci zawodnik ubiegłorocznego sezonu, który zakończył karierę. Ze skokami rozstał się także Estończyk Jens Salumae oraz reprezentanci Szwajcarii i Niemiec Michael Moellinger i 20-letni Guido Landert, który przyznał, że... stracił motywację do treningu.

Karierę zakończył również trzykrotny srebrny medalista olimpijski w skokach narciarskich Austriak Martin Hoellwarth, który został trenerem reprezentacji Estonii.

Nie będzie skakał także dwukrotny medalista mistrzostw świata w skokach narciarskich w rywalizacji drużynowej Niemiec Georg Spaeth, który w połowie października przeszedł operację lewego kolana i przez najbliższe cztery miesiące będzie przechodził rehabilitację.

Problemy zdrowotne wykluczyły ze startów także Fina Janne Happonena. Na początku lipca, podczas ostatniego dnia zgrupowania fińskiej kadry skoczków narciarskich w niemieckim Klingenthal Happonen, upadł i złamał kość udową. Zawodnik nadal przechodzi rehabilitację, trener fińskich skoczków Janne Vaatainen nie powołał go do kadry na Kuusamo.

Pod znakiem zapytania stoi występ innego Fina, Harri Olliego. Olli ma poważne problemy z alkoholem. W połowie października został skazany na 30 dni więzienia za przekroczenie szybkości i jazdę po pijanemu samochodem. Zawodnik został zatrzymany przez fińską policję drogową w miejscowości Lapinlahti, w lipcu, kiedy jechał z szybkością 141 kilometrów na godzinę w miejscu, gdzie ograniczenie szybkości wynosiło 80 kilometrów. Badanie alkomatem wykazało zawartość 0,62 promila alkoholu.

Za własne pieniądze

Skoczek norweski Roar Ljoekelsoey, mimo że wciąż formalnie odsunięty od kadry, znalazł się w reprezentacji swojego kraju na zawody w Kuusamo. Musiał jednak sam zapłacić za sprzęt.

Zawodnik przyznaje, że nie ma sponsora i wydał wszystkie swoje oszczędności na trzy kombinezony, dwa komplety nart i butów. Ljoekelsoey nie narzeka jednak, tylko cieszy się z szansy, jaką dostał. Z premii, którą ma nadzieję otrzymać za dobry występ w Kuusamo, chce sfinansować sprzęt i pojechać na następne zawody.

Trenowali w Egipcie

Uważani za głównych kandydatów do zwycięstwa w sezonie 2008/2009 w Pucharze Świata Austriacy Thomas Morgenstern i Gregor Schlierenzauer ostatni okres przygotowań do sezonu spędzili, podobnie jak rok temu w... Egipcie, gdzie wypoczywali w jednym z kurortów. Skoczkowie spędzali czas aktywnie, obok oczywistych rozrywek jak plażowanie, nurkowanie i ogólny odpoczynek, Austriacy dokonywali ostatnich przedsezonowych szlifów ćwicząc siłę i technikę. Thomas Morgenstern, Wolfgang Loitzl i Markus Eggenhofer wzięli udział w kursie nurkowania i pozytywnie zaliczyli wszystkie testy, co pozwoliło im uzyskać licencję nurka. Bastian Kaltenboeck natomiast próbował swoich sił w kitesurfingu.

Małysz wśród faworytów

Mimo słabszego sezonu 2007/2008, Adam Małysz jest wymieniany w gronie faworytów do zdobycia Kryształowej Kuli w nadchodzącej zimie. Bukmacherzy największe szanse na wywalczenie tego trofeum dają jednak Gregorowi Schlierenzauerowi, za którego kurs wynosi 2,15. Na drugim miejscu plasuje się ubiegłoroczny zdobywca Pucharu Świata - Thomas Morgenstern - za którego bukmacherzy (Betsson. com) płacą 5 PLN za każdą postawioną złotówkę. Wysoko oceniane są również szanse Simona Ammanna (10,00) oraz Andersa Jacobsena (11,50). Stawiając złotówkę na triumf Adama Małysza, możemy wygrać 15 PLN. Najwięksi optymiści mogą również postawić na zdobycie Pucharu Świata 2008/2009 przez Kamila Stocha, za którego stawka wynosi aż 150,00.

Bilety na PS w Zakopanem

Jeżeli chcesz "na żywo" obejrzeć skoki "Małysza i spółki" w Pucharze Świata w Zakopanem to trwa już internetowa sprzedaż biletów. Zawody Pucharu Świata w Zakopanem odbędą się w dniach 16-17.01.2009 r.

Polski Związek Narciarski sprzedaż biletów prowadzi w Internetowym Sklepie PZN pod adresem: www.sklep.pzn.pl. Z uwagi na ogromne zainteresowanie konkursami PZN wprowadził ograniczenie w postaci liczby kupowanych biletów. Każdy z kupujących może nabyć maksymalnie 5 biletów w jednym sektorze na jeden dzień.

Przed sezonem

Adam Małysz, czterokrotny triumfator PŚ:
- O formie nie chcę nic mówić. Jest nieźle, skaczę stabilnie, ale wszystko zweryfikują pierwsze konkursy. W poprzednim seznie dopadło mnie najgorsze ze sportowych uczuć, czyli zniechęcenie. Nie chciało mi się rywalizować i walczyć o najwyższe miejsca, bo wiedziałem, że nie mam szans. Teraz udało mi się zmienić podejście. Z uśmiechem podchodzę do każdego startu. Wróciło stare hasło: najważniejsze są dwa równe skoki. Jest tak jak wtedy, gdy trenerem był Apoloniusz Tajner. Bardzo chciałbym żeby wrócił mi automatyzm. Żebym się nie zastanawiał, tylko szedł na skocznię, przypinał narty i daleko frunął.

Łukasz Kruczek, trener kadry:
- W stawianiu prognoz jestem zawsze bardzo ostrożny. Ale powiem szczerze, że wyniki latem pozytywnie mnie zaskoczyły. Tym bardziej, że nie mogliśmy liczyć na nasz "eksportowy" duet: Adam Małysz - Kamil Stoch. Dzięki dobrym wynikom w sezonie letnim w Pucharze Świata będzie mogło startować nie czterech, ale pięciu naszych skoczków. Tylu samo w Pucharze Kontynentalnym. Nie udało się wywalczyć szóstego miejsca w PK, ale Kubackiemu może się to uda już w sezonie zimowym. Tak dobrej sytuacji w naszych skokach jeszcze nie było, w obu pucharach będzie mogło startować aż dziesięciu zawodników. Adam Małysz ma walczyć o medal w mistrzostwach świata. W czołowej "trzydziestce" ma być trzech naszych skoczków, drużyna ma walczyć o czołową szóstkę. To wysokie cele, ale uważam, że realne. Nie ma co stawiać celów minimalnych.

Apoloniusz Tajner, prezes Polskiego Związku Narciarskiego:
- Skoki z Adamem Małyszem oraz trenerem Łukaszem Kruczkiem to znowu mocna grupa. Do współpracy został zaproszony psycholog Kamil Wódka. Wrócił także prof. fizjologii Jerzy Żołądź. Program szkoleniowy został zrealizowany bez zakłóceń. Przed Małyszem najwyższe cele i temu będą podporządkowane starty w PŚ z możliwością wyłączeń w razie takiej konieczności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński