- Dzięki nim nie był potrzebny żaden mur osłaniający budynek od ulicy - mówi mężczyzna. - Ponad dwa tygodnie temu ktoś wyciął rosnące tu drzewa owocowe. Nie wiem, kto to zrobił, ale mieszkańcom się to nie podoba.
W Urzędzie Miejskim sprawdziliśmy czy na wycinkę wydano pozwolenie.
- To były bardzo młode drzewa, na których wycinkę nie trzeba mieć zezwolenia - poinformowała Monika Streich z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Szczecinie.
Terenem, na którym wycięto drzewa, administruje Spółdzielnia Mieszkaniowa "Chrobry". Okazuje się, że rośliny wycięto na wniosek samych mieszkańców.
- To były drzewa owocowe. Część osób skarżyła się, że w lecie drzewa przyciągały muchy owocowe - wyjaśnia Mirosław Smela, kierownik w SM "Chrobry". - Drzewa oraz krzewy znajdowały się na wysokości przystanku, gdzie niektórzy załatwiali swoje potrzeby fizjologiczne. Wyrzucano tu także śmieci.
W tym rejonie ul. Pokoju stoją dwa budynki o numerach 73 i 74. Przy tym ostatnim skarpa, na której rosły drzewa została uporządkowana. Przy ul. Pokoju 73 jeszcze nie.
- Ustaliliśmy, że o uporządkowaniu drugiej skarpy zadecydują sami mieszkańcy w drodze referendum - stwierdził Mirosław Smela.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?