Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skandaliczny błąd władz

ika, 16 grudnia 2005 r.
Prezydent Marian Jurczyk zaprosił gości na uroczystą sesję, której nikt nie zorganizował. Radni uznali sytuację za skandaliczną.

- Nie zwoływałem na sobotę uroczystej sesji - zapewnia Jan Stopyra, przewodniczący rady miasta. - Nikt do mnie z takim wnioskiem nie wystąpił, choć przyznam, że ja też dostałem zaproszenie na taką sesję.

W sobotę mija 35 rocznica rocznica wydarzeń grudniowych. Zaplanowano całodniowe uroczystości, w których ma wziąć udział premier Kazimierz Marcinkiewicz. Goście dostali zaproszenie na uroczystą sesję, na której prezydent ma wręczyć medale okolicznościowe. Pod zaproszeniem podpisał się Marian Jurczyk i Bogdan Trzos, prezes Stowarzyszenia Społecznego Grudzień`70-Styczeń`71.

- Przecież przewodniczący dostał zaproszenie, to powinien wiedzieć, co ma robić - denerwuje się radny Bogdan Trzos, prezes stowarzyszenia. - Przecież to było ustalone, że jest sesja.

Jarosław Ościłowski, doradca prezydenta Jurczyka przyznaje, że nastąpiła pomyłka.

- Zostaliśmy wprowadzeni w błąd, prezydent zaproszenie tylko podpisał, nie jest organizatorem - mówi Jarosław Ościłowski. - To nie będzie uroczysta sesja, tylko uroczyste spotkanie. Zaproszenia już poszły, ale na stronie internetowej sprostowaliśmy pomyłkę.

Wczoraj radni z komisji oświaty i kultury starali się ratować sytuację.

- Ta sesja powinna się odbyć, ale nie może być zwołana przez pana Trzosa - przekonywał Paweł Bartnik, przewodniczący komisji.

Komisja uznała sytuację za skandaliczną. Ustaliła, że zaapeluje do przewodniczącego rady miasta o zwołanie posiedzenia. Jan Stopyra twierdzi, że gotów jest to zrobić w każdej chwili.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński