Mieszkanka Świnoujścia trafiła do szpitala w szóstym miesiącu ciąży. Przebywała na oddziale ginekologicznym, gdzie na sali urodziła dziecko. Nie było przy niej nikogo, poza mamą, która poszła po pomoc.
Dziewczynka urodziła się w szpitalnym łóżku. Kobieta mówi, że dziecko, które urodziła ruszało się, a po przewiezieniu jej do pokoju zabiegowego, poinformowano, że córka urodziła się martwa.
Sprawa jest badana przez świnoujska prokuraturę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?