Dyrekcja i grono pedagogiczne tej szkoły oraz rodzice uczniów spotkali się z władzami Zespołu Szkół Muzycznych w Szczecinie.
Powodem była decyzja likwidacji filii średniej szkoły muzycznej, działającej w Stargardzie od trzech lat, podjęta przez dyrektor ZSM pod koniec stycznia.
- Chcemy się zastanowić nad losami filii i oddalić wizję jej likwidacji - powiedziała na wstępie przedstawicielka PSM I w Stargardzie, co spowodowało oburzenie gości ze Szczecina.
Danuta Rodziewicz, dyrektor ZSM odpowiedziała, że przyjechała jedynie poinformować o decyzji likwidacji szkoły. Dała rodzicom do zrozumienia, że zrobiła łaskę, że to nie oni musieli jechać do Szczecina.
Szczególnie arogancko zachował się Ryszard Marko, który zaledwie od września jest zastępcą dyrektora ZSM. Mówił, że czuje się wpuszczony w maliny, że nie ma zamiaru brać udziału w takim spotkaniu, że rodzice mają nie demonizować.
Zarząd ZSM po 20 minutach demonstracyjnie opuścił salę (na zdjęciu). Rodzice utworzyli komitet, który walczył będzie w Ministerstwie Kultury o usamodzielnienie filii, o powstanie w naszym mieście od września br. zespołu szkół muzycznych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
