Jak ustaliliśmy uzasadnienie skazania na dożywocie Mariusza S. było tak źle napisane, że sąd apelacyjny nawet nie zajął się rozpatrywaniem odwołania. Brakowało m.in. dokładnego ustalenia, co wydarzyło się w dniu zabójstwa. Po przeczytaniu dokumentu sąd apelacyjny od razu uchylił wyrok i nakazał ponowne zbadanie sprawy.
Rozżalenia nie mogą ukryć rodzice Magdy.
- Tyle lat czekaliśmy na zakończenie tej sprawy. Nie mam już sił przychodzić do sądu i patrzeć na człowieka, który odebrał mi dziecko - mówi "Głosowi" mama Magdy.
Więcej we wtorek (21 września 2010) w papierowym wydaniu Głosu Szczecińskiego.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?