Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skandal! Sędzia w radomskiej B-klasie dostał w twarz butelką po wódce!

SzS
Sędzia Jakub Jabłoński (z lewej) prowadził w sobotę zawody Prochu Pionki z KS Potworów
Sędzia Jakub Jabłoński (z lewej) prowadził w sobotę zawody Prochu Pionki z KS Potworów Jakub Wojtaszewski
Ogromnym skandalem zakończył się niedzielny mecz klasy B, pomiędzy Iskrą Zbrosza Duża i Blaskiem Odrzywół. Jakub Jabłoński, sędzia tego pojedynku schodził do szatni po meczu i został zaatakowany przez kibica. Dostał w twarz butelką po wódce. Z opuchniętą buzią i ukruszonymi zębami pojechał na pogotowie.

Jakub Jabłoński sędzią jest już czwarty sezon. Nigdy dotąd nie spotkał się z podobną sytuacją.

- Owszem jakieś krzyki, wyzwiska były, ale nigdy nie było jakiegoś większego zagrożenia. Zresztą w Zbroszy Dużej też niczego nie mogłem się spodziewać - opowiada sędzia Jabłoński.

Był to teoretycznie łatwy mecz do sędziowania. Spornych sytuacji praktycznie nie było. Gospodarze przegrali 0:6, ale grali z liderem, i po meczu nie mieli żadnych pretensji. Jednak całą pierwszą połowę sędziemu ubliżał jeden kibic. Co gorsza miał kamizelkę porządkowego.

- Schodząc na przerwę słyszałem jak groził mi i mnie wyzywał. Zwróciłem mu grzecznie uwagę, że nie będę z nim dyskutował. Gospodarze stanęli po mojej stronie, zabrali mu kamizelkę i kazali odejść. Wydawało się, że wszystko jest w porządku, ale po meczu kibic podleciał i nikt się nie spodziewał, że się tak zachowa. Uderzył mnie prosto w twarz butelką. Mam opuchniętą buzie, ukruszone dwa zęby. Mogło być gorzej, mogłem stracić oko - mówi arbiter mieszkający w Radomiu.
Po całym zajściu arbiter udał się na pogotowie. Lekarz dokonał obdukcji. Sprawca oddalił się, ale ponieważ był znany przez wszystkich, został zatrzymany i przesłuchany przez policję.

- Nie mam żalu do działaczy miejscowego klubu, bo podobnie jak ja, nie przewidzieli, że pojawi się szaleniec z butelką w ręku. Przepraszali i pomagali mi udać się do lekarza. Na pewno nie zostawię tak tego i wytoczę sprawcy proces z powództwa cywilnego. Choćby dlatego, żeby sędziowie też czuli się bezpieczniej. Nie może dochodzić do takich sytuacji - dodał Jakub Jabłoński.
Arbiter dodaje, że ten incydent nie zniechęca go do dalszej pracy z gwizdkiem. Nadal zamierza sędziować.
Całą sprawą zajmie się również Radomski Okręgowy Związek Piłki Nożnej. Prawdopodobnie ucierpi również klub Iskra Zbrosza Duża, za dopuszczenie do tego typu sytuacji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Skandal! Sędzia w radomskiej B-klasie dostał w twarz butelką po wódce! - Echo Dnia Radomskie

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński