- To mieszkańcy pobliskich zabudowań i właściciele pól, którzy przejeżdżają drogą gruntową powiadomili nas o znalezisku - mówi Mirosław Kowalczuk, zastępca komendanta straży miejskiej z Goleniowa. - Rzeczywiście, na miejscu znaleźliśmy elementy płyt nagrobnych i tablic z nazwiskami zmarłych.
Okazało się, że zamiast porządnie skruszyć i dopiero rozsypać to na drodze gruntowej, właściciel jednej z firm kamieniarskich poszedł na łatwiznę. Pozbył się starych pomników, wyrzucając je na drogę gruntową, prowadzącą z Helenowa w kierunku Żółwiej.
Niedbale rozrzucone pozostałości po nagrobkach to nie tylko profanacja pamięci o zmarłych. Są tak duże, że skutecznie zatarasowały dojazd do posesji, a rolnikom do pól.
- Ludzie się złoszczą i słusznie - mówi Mirosław Kowalczuk. - Nie tylko auta osobowe, ale także ciągniki mogą mieć problem z przejechaniem. Sporych rozmiarów płyty nagrobne i krzyże sprawiają, że skrótowa droga jest całkowicie nieprzejezdna.
Strażnicy odnaleźli sprawcę i ukarali go 500-złotowym mandatem.
- Właściciel firmy kamieniarskiej ma też obowiązek przywrócenia drogi do stanu pierwotnego - dodaje zastępca komendanta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?