Ile taki remont mieszkania kosztuje?
Jak obliczyli eksperci wykończenie mieszkania około 50 m kw. w standardzie tzw. ekonomicznym (w tym wypadku sam robisz pewne prace wykończeniowe) to koszt około tysiąca złotych za metr kwadratowy. Jeśli chcesz wykończyć mieszkanie w trochę wyższym standardzie, ale bez szaleństw, musisz liczyć na to około 1500 zł za metr kwadratowy. Natomiast jeśli zdecydowałeś się na rzeczywiście wysoki (ale nie najwyższy) standard wykończenia to każdy metr kwadratowy będzie kosztował 2000 zł i więcej. Tak więc na wykończenie mieszkania około 50 metrów kwadratowych musisz mieć najmniej 50 tys. zł.
Dobrze jest też do tej kwoty dodać od 15 do 20 proc., czyli około 7,5 tys. do 10 tys. zł na tzw. nieprzewidziane wydatki, które mogą cię czekać niemal na każdym kroku remontu.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Skąd na to brać pieniądze?
Możesz pożyczyć od rodziny, przyjaciół, ale też zaciągnąć kredyt. Pamiętaj jednak, że pierwszym i najważniejszym krokiem w przypadku, gdy chcemy zaciągać kredyt na wykończenie czy remont domu lub mieszkania jest wybór sposobu finansowania.
Możemy wybrać zwykłą pożyczkę gotówkową, ale także kredyt hipoteczny, czy pożyczkę hipoteczną. Dużo zależy tu od tego jak dużą kwotę chcemy pożyczyć, jak szybko potrzebujemy pieniędzy oraz co dokładnie chcemy sfinansować.
Kredyt hipoteczny, gdy kluczowy jest niski koszt
Wykończenie czy remont nieruchomości można sfinansować za pomocą kredytu hipotecznego. Jest to szczególnie korzystne i wygodne jeśli dom czy mieszkanie dopiero kupujemy lub budujemy z pomocą takiego kredytu. Wtedy wystarczy podwyższyć kwotę kredytu hipotecznego, o który i tak już wnioskujemy.
Jeśli natomiast zakup czy budowę sfinansowaliśmy z własnych środków, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby zaciągnąć kredyt hipoteczny, który posłuży wyłącznie do pokrycia kosztów wykończenia czy remontu.
- Zaletą kredytu hipotecznego jest to, że jest to jeden z najtańszych rodzajów finansowania - twierdzi Jarosław Sadowski, główny analityk Expandera. - Jego uzyskanie wiąże się jednak z dodatkowymi kosztami i trudnościami np. trzeba dokonać wpisu na rzecz banku w księdze wieczystej, czy dokonać wyceny nieruchomości. Poza tym czas uzyskania takiego kredytu jest dość długi, bo od złożenia wniosku do wypłaty środków zwykle mija około miesiąc.
Dla porównania, pożyczkę gotówkową można otrzymać w ciągu 1-2 dni, a czasami nawet kilkanaście minut po złożeniu wniosku.
Kredyt hipoteczny na wykończenie warto więc wybrać wtedy, gdy i tak już go zaciągamy na budowę czy zakup domu. Wtedy i tak nie unikniemy opisanych formalności.
Jeśli chcemy zaciągnąć taki kredyt tylko i wyłącznie na wykończenie, to warto to zrobić, gdy potrzebujemy dużej kwoty, raczej powyżej 50 000 zł. Wtedy różnice w koszcie kredytu hipotecznego i pożyczki gotówkowej będą na tyle istotne, aby zrekompensować uciążliwość procesu przyznawania tego pierwszego.
Pożyczka hipoteczna, to większa swoboda
Wadą kredytu hipotecznego jest również to, że pieniądze można wydać jedynie na materiały i prace, które zwiększą wartość nieruchomości. Można więc z nich skorzystać np. żeby wykończyć łazienkę, pomalować ściany czy położyć podłogi. Nie można natomiast ich wydać np. na meble, dywany, zasłony itp. Dodatkowo z wydatków trzeba się rozliczać przedstawiając bankowi faktury lub zdjęcia pokazujące, że pieniądze zostały wydane zgodnie z powyższą zasadą.
Inaczej jest w przypadku pożyczki hipotecznej. Tu mamy dowolność wydawania otrzymanych pieniędzy. W zamian za to koszt pożyczki hipotecznej jest jednak nieco wyższy niż kredytu hipotecznego. Taka pożyczka wciąż jest jednak tańsza niż pożyczka gotówkowa.
ZOBACZ TEŻ:
- Warto też dodać, że w niektórych bankach istnieje kredyt będący połączeniem kredytu hipotecznego i pożyczki hipotecznej - podpowiada Jarosław Sadowski. - Dla przykładu pożyczamy 100 000 zł i np. 80 000 zł możemy wydać tylko na rzeczy związane z nieruchomością, a pozostałe 20 000 zł w dowolny sposób.
Pożyczka gotówkowa, gdy pieniądze potrzebne są szybko
Wykończenie czy remont można też oczywiście sfinansować zwykłą pożyczką gotówkową. To rozwiązanie również ma wiele zalet. Po pierwsze pieniądze otrzymamy bardzo szybko, nierzadko jeszcze tego samego dnia, kiedy złożymy wniosek. Możemy je wydać w dowolny sposób. Wadą jest natomiast wyższy koszt w porównaniu np. do kredytu hipotecznego. Różnica wcale nie musi być jednak bardzo duża. Jeśli poświęcimy trochę czasu na odwiedzenie kilku banków lub skorzystamy z pomocy eksperta finansowego, to znajdziemy oferty pożyczek, które będą nieznacznie droższe od kredytu hipotecznego.
Porównaj oferty wielu banków
Gdy już podejmiemy decyzję w jaki sposób chcemy sfinansować wykończenie czy remont, to kolejnym krokiem jest wybranie banku, w którym chcemy zaciągnąć dany kredyt czy pożyczkę. Ponieważ w takich przypadkach często w grę wchodzą kwoty przynajmniej kilkudziesięciu tysięcy złotych, to zły wybór będzie bardzo kosztowny.
- Lepiej nie ograniczać się do banku, w którym akurat mamy konto, lecz sprawdzić oferty wielu instytucji - radzi Jakub Sadowski z Expandera.
Dopełnij formalności
Po wybraniu banku pozostało już tylko złożyć wniosek i dostarczyć wymagane przez bank dokumenty. Warto jednak dodać, że przypadku kredytu hipotecznego, czy pożyczki hipotecznej, najlepiej wnioskować jednocześnie do 2-3 banków. W takich przypadkach czas oczekiwania na decyzję banku jest dość długi. Jeśli będzie ona odmowna, to trzeba wszystko zaczynać od początku, co pochłania mnóstwo czasu. Lepiej od razy rozmawiać z kilkoma bankami. Dzięki temu, gdy jeden odmówi, to od razu możemy skorzystać z konkurencyjnej oferty. W przypadku pożyczki gotówkowej wniosek najlepiej składać natomiast do jednego banku.
Tu bowiem każdy kolejny wniosek obniża naszą zdolność kredytową. Poza tym czas oczekiwania na decyzję banku jest krótki. Jeśli wniosek zostanie odrzucony, to dopiero wtedy warto zawnioskować w innym banku.
Zobacz także: 60 Sekund Biznesu: Na co zwrócić uwagę przy ubezpieczeniu nieruchomości
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?