- Pieniądze na współfinansowanie mogłyby pochodzić z tego co zostanie w Regionalnym Programie Operacyjnym. Zawsze jest tak, że jakichś środków nie da się wykorzystać - tłumaczył dziś prezydent.
RPO to nic innego jak unijne pieniądze, które wspierają inwestycje w naszym kraju. Program powoli się kończy i wiadomo, że ileś pieniędzy zostanie.
- Przebudowa Potulickiej i części Narutowicza zajmuje pierwsze miejsce na naszej liście rezerwowej - dodaje Krzystek.
Obecnie modernizacja jest zaplanowana na lata 2014-2015. Ale fatalny stan ulic powoduje, że prace warto by przyśpieszyć. Władze miasta zapewniają, ze dokumenty są już zgromadzone. W marcu została wydana decyzja o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej. Oznacza to, że nie ma formalnych przeszkód do rozpoczęcia prac. Miasto rozpoczęło już postępowanie o wypłatę odszkodowań dla właścicieli terenów, które zostaną objęte inwestycją.
Projekt zakłada przebudowę ul. Narutowicza na odcinku ok. 300 metrów od ul. Potulickiej do ul. 3 Maja (wraz ze skrzyżowaniem) oraz kilometr ul. Potulickiej wraz z przebudową pętli tramwajowej. Przebudowane mają być jezdnie, chodniki, torowiska i przystanki tramwajowe. Wymieniona zostanie infrastruktura podziemna i trakcyjna. Będą nowe miejsca parkingowe.
- Jeśli znalazłyby się pieniądze na wspólfinansowanie, to my będziemy mieli środki na nasz wkład - deklaruje Krzystek.
Dofinansowanie może stanowić nawet 75 procent inwestycji. Co na to marszałek? Nie wyklucza pomocy, ale na razie nikt nie jest w stanie powiedzieć ile pieniędzy zostanie w PRO. Kwoty mają być znane w przyszłym roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?