W środku poprzedniego tygodnia skończyło się pasmo porażek Espadonu. Po zwycięstwie 3:0 w Kielcach siatkarze mogli trochę odsapnąć, ponieważ licznik wstydu przestał im bić. Mecz z przedostatnim w tabeli BBTS Bielsko-Biała był szansą na złapanie głębokiego oddechu, jednak drużyna Michała Gogola nie stanęła na wysokości zadania.
Pojedynek był wyrównany, podobnie jak poprzedni tych klubów pod Klimczokiem. Oba zakończyły się tie-breakiem. Doprowadzić do niego pomogli zmiennicy Tomasz Kowalski oraz Mateusz Malinowski. W decydującym secie Espadonowi zabrakło jakości w przyjęciu. Przegrał go 13:15 i całe spotkanie 2:3.
Espadon Szczecin - BBTS Bielsko-Biała 2:3 (22:25, 25:20, 19:25, 25:20, 13:15)
Espadon: Tervaportti, Wika, Ruciak, Gawryszewski, Gałązka, Kluth, Murek (l.), Mihułka (l.) oraz Kowalski, Duff, Malinowski.
POLECAMY:
Cheerleaderki i kibice King Szczecin. Zobacz zdjęcia z meczu z Turowem Zgorzelec
Szczeciński transfer roku: Natalia Partyka zagra dla Startu
Największe stadionowe zadymy w Polsce w ostatnich latach [GALERIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?