Po niepowodzeniu w Lidze Mistrzyń Chemik ma za zadanie wygrać oba krajowe trofea. Zwycięzca dzisiejszego meczu pojedzie na turniej finałowy Pucharu Polski do Kalisza w pierwszy weekend kwietnia. Znani są jego pozostali uczestnicy: PGE Atom Trefl Sopot, Muszynianka Muszyna i ewentualny przeciwnik Chemiczek w następnej rundzie - Budowlani Łódź.
- Nie pozwolimy sobie na rozluźnienie. Pozostałe ćwierćfinały pokazały, że trzeba być skoncentrowanym w pucharze - przypomina libero Mariola Zenik. - Jeden mecz decyduje o awansie albo odpadnięciu, więc nie ma marginesu błędu. Zależy nam na wygraniu mistrzostwa i pucharu, żeby zakończyć sezon miłymi akcentami.
Drużyna Jakuba Głuszaka wraca do intensywnego grania o stawkę. Po kilku tygodniach, w których głównie trenowała, rozpoczęła się walka o medale. W sobotę Chemik Police pokonał 3:0 Tauron MKS Dąbrowa Górnicza w półfinale Orlen Ligi i potrzebuje już tylko jednego zwycięstwa do awansu.
Developres walczy w Orlen Lidze o miejsca 9-12 i podobnie jak Chemik rozpoczął swoją rywalizację z Pałacem Bydgoszcz od zwycięstwa. W sezonie zasadniczym rzeszowianki wygrały pięć, a przegrały 17 spotkań, w tym oba z policzankami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?