Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkarki Chemika Police szykują się na finał

(paz)/chemik-police.com
Jakub Głuszak zapewnia, że nie ma czasu, aby mu woda sodowa uderzyła do głowy.
Jakub Głuszak zapewnia, że nie ma czasu, aby mu woda sodowa uderzyła do głowy. Andrzej Szkocki
Jakub Głuszak mówi o swoich pierwszych tygodniach w roli szkoleniowca Chemika Police i rywalizacji w play off Orlen Ligi.

O meczach z MKS Dąbrowa Górnicza

Wiedziałem, że będzie trudno. Widziałem nawet po sobie, że wciąż tlą się emocje z Pucharu Polski. Zawodniczkom musiało być trudniej, bo dochodzi zmęczenie fizyczne. Turniej w Kaliszu kosztował nas dużo siły. Kilka dni później musieliśmy walczyć na innej platformie, a stawka również była wysoka.

O przygotowaniach do finału

W weekend dostały trochę wolnego, potrzebowały czasu na regenerację. Od poniedziałku wracamy do zajęć. Początkowo zwiększymy obciążenia, później zaczniemy przygotowywać się już do meczu finałowego. Na razie jeszcze nie znamy rywala (w piątek w Trójmieście trzeci mecz w rywalizacji Impelu Wrocław z PGE Atomem Trefl Sopot – przyp.red.)

O Helenie Havelkovej

W pewnym momencie sezonu zmagała się z problemami zdrowotnymi. Teraz jest już zdrowa i jej forma systematycznie rośnie. W ostatnim czasie gra coraz lepiej, prezentuje poziom, który utrzymywała przed kontuzją. Jest w pełni gotowa do walki o mistrzostwo Polski.

O doświadczeniach na trenerskiej ławce

Minęło kilka spotkań i czuję się znacznie lepiej. Ułożyłem wszystkie sprawy, wprowadziłem odpowiedni schemat pracy. Oczywiście, cały czas uczę się czegoś nowego i zbieram doświadczenie. Dużo jeszcze przede mną, ale na pewno udało się nam, całemu sztabowi, wszystko poukładać. Nie ma czasu, aby mi woda sodowa uderzyła do głowy. Wygraliśmy Puchar Polski, to spory sukces. Jednak od razu zaczynamy przygotowania do walki o mistrzostwo Polski i na tym skupia się moja głowa. Inne myśli błyskawicznie kasuję, bo nie chcę, żeby mnie rozpraszały.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński