Sesja Rady Miasta Szczecin. Nie będzie placu WOŚP, zostajemy w organizacji turystycznej i inne zaskakujące decyzje

Projekt uchwały zgłosili na początku wtorkowej sesji radni Koalicji Obywatelskiej.

- Jesteśmy przed 30-leciem Orkiestry, to dobry moment, aby Szczecin w końcu miał plac imienia WOŚP. O zaletach Orkiestry nie trzeba nikogo przekonywać - mówił radny Łukasz Tyszler, szef klubu PO.

Dlatego sprawa nie weszła ostatecznie pod obrady sesji, o czym więcej napisaliśmy tutaj –> Plac WOŚP w Szczecinie? Na pewno nie teraz. Radni odrzucili pomysł Koalicji Obywatelskiej

Zostajemy w organizacji turystycznej

Nieoczekiwanie radni nie zgodzili się wczoraj na wyjście Szczecina z Zachodniopomorskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej.

Dyskusji nie było. 18 osób było przeciw propozycji prezydenta, dziewięć było za, trzy wstrzymały się od głosu. Zaoszczędzimy w ten sposób 6 tys. zł, bo tyle wynosi roczna składka. Już pod koniec 2021 r. prezydent Piotr Krzystek zapowiedział cięcia wydatków w związku z mniejszymi - o 130 mln zł - dochodami miasta w 2022 r. W różnych wydziałach urzędnicy znaleźli ponad 30 mln oszczędności. Część z nich dotknęła organizacje, w których Szczecin był członkiem od lat.

- Uchwalone w 2019 roku przez Sejm RP zmiany dotyczące bieżących dochodów jednostek samorządu terytorialnego, szybko rosnące koszty pracy, energii, materiałów i usług powodują, iż od kilku lat wydatki bieżące samorządów w tym Gminy Miasto Szczecin rosną znacznie szybciej niż ich dochody własne. Oznacza to konieczność rezygnacji z większości wydatków, szukania oszczędności dla zapewnienia wysokiej jakości świadczonych mieszkańcom podstawowych usług publicznych. Zasadnym jest wystąpienie z Zachodniopomorskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej - napisano w uzasadnieniu uchwały.

Radni zgodzili się za to na wyjście Szczecina z innej organizacji - Stowarzyszenia na rzecz Miast i Gmin Nadodrzańskich. Roczna składka to 8,4 tys. zł. Dyskusji też nie było. Stowarzyszenie na rzecz Miast i Gmin Nadodrzańskich powstało w marcu 2001 r. w Szczecinie. Zrzesza m.in. Cedynię, Kostrzyn nad Odrą, Ścinawę, Nową Sól, Sulechów.

- Z uwagi na fakt, iż działania stowarzyszenia mają jedynie charakter opiniotwórczy i nie wnoszą istotnych korzyści dla przedsięwzięć Miasta Szczecin oraz z uwagi na redukcję wydatków budżetowych - tłumaczył powody rezygnacji Ryszard Słoka, sekretarz miasta.

Inne decyzje
Dobra wiadomość dla rodziców dzieci, których drugie i kolejne dzieci chodzą do żłobka. Dzięki przyjętym we wtorek zmianom, praktycznie nie zapłacą za pobyt dzieci w żłobku, choć w tym roku opłata stała wzrasta do 301 zł (10 procent najniższego wynagrodzenia). Przyjęta w listopadzie ustawa o rodzinnym kapitale opiekuńczym pozwala na finansowanie pobytu dziecka w żłobkach.

- W istocie dla rodziców, którzy złożą wniosek oznacza to tyle, że nie będą ponosić opłaty za pobyt dziecka w żłobku - wyjaśniała Agnieszka Królikowska, zastępca dyr. Wydziału Spraw Społecznych szczecińskiego magistratu.

Radni zgodzili się też na przyjmowanie za opłatą bezpańskich psów z Goleniowa, Starego Czarnowa, Warnic i Przelewic. W ubiegłym roku do Szczecina trafiły w ten sposób dwa psy, które szybko znalazły nowych właścicieli.