Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Serca razem

Agnieszka Pochrzęst, 10 stycznia 2005 r.
Wolontariuszka Katarzyna Tchórzko wczoraj przyklejała czerwone serduszko Orkiestry nie tylko na torbach, kurtkach i koszulkach, ale także na kasku motocyklisty Juliana.
Wolontariuszka Katarzyna Tchórzko wczoraj przyklejała czerwone serduszko Orkiestry nie tylko na torbach, kurtkach i koszulkach, ale także na kasku motocyklisty Juliana. Andrzej Szkocki
Podczas XIII finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Zachodniopomorskiem zebrano ponad 300 tysięcy - w kraju 23 mln złotych. Talia kart od "Głosu" z podpisami piłkarzy Pogoni poszła za 500 złotych.

Pięć tysięcy specjalnego wydania "Głosu" wolontariusze rozdali wczoraj podczas Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w naszym województwie. Orkiestrowy "Głos" rozdawaliśmy w Szczecinie, Gryfinie, Gryficach, Stargardzie i Goleniowie. Za specjalne wydanie naszej gazety do puszek trafiały kilkudziesięciozłotowe banknoty.

Podarowana przez naszą redakcję talia kart z podpisami piłkarzy Pogoni została zlicytowana aż za 500 zł. Ze wstępnych danych wynika, że podczas XIII finału w naszym regionie zebrano ponad 300 tys. zł.

Za pieniądze wrzucone do puszki podczas XIII finału można było sobie zrobić fryzurę i najeść się grochówki. Krzysztof Matuszak ze Szczecina odwlekał wizytę u fryzjera aż do 9 stycznia. Wczoraj odwiedził salon, który brał udział w akcji "Fryzjerzy-dzieciom". Pieniądze za strzyżenie wrzucił do puszki.

- Specjalnie zapuszczałem włosy, żeby móc także w ten sposób wspomóc Orkiestrę - przyznał Krzysztof Matuszak. - Wrzuciłem także pieniądze do skarbonek. To wstyd, żeby 9 stycznia nie mieć serduszka naklejonego na kurtce.

Wczoraj na licytacjach nawet najprostsze rzeczy osiągały ogromne kwoty. Samochód zabawkę na licytację w Centrum Handlowym Galaxy podarowało małżeństwo z Niemiec. Obcokrajowcy byli pod wrażeniem polskiej akcji. Zabawka została sprzedana za 500 zł! Za tyle samo zlicytowano maskotkę renifera.

Prawie czterysta złotych trzeba było zapłacić za zwykłą bawełnianą koszulkę z podpisem Eweliny Flinty. Trzysta złotych mieszkaniec Szczecina dał za koszulkę z podpisem Jurka Owsiaka. Prezydent Marian Jurczyk złote serce od Owsiaka wylicytował za 6,2 tys. zł.

Zdaniem Sławomira Andrzejewskiego z jednego ze szczecińskich sztabów Polacy byli wczoraj jeszcze bardziej hojni podczas licytacji niż rok temu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński