Chodzi o okręg wyborczy nr 100 w części koszalińskiej województwa. Oddano tam ponad trzy tysiące głosów nieważnych.
Według PiS, głosy mogły być ważne, tylko komisje obwodowe źle je zakwalifikowały, a to otwierałoby szansę dla kandydata PiS, który przegrał z Gawłowskim o ponad 300 głosów.
Stanisław Gawłowski (startował ze swojego komitetu, choć nadal jest członkiem PO) dostał 44956 głosów, a Krzysztof Nieckarz z PiS - 44636.
CZYTAJ TEŻ:
Sąd Najwyższy uznał jednak, że argumenty użyte w proteście wyborczym są za słabe, aby sąd się nimi zajmował. Decyzja jest ostateczna.
Gawłowski pozostanie senatorem na najbliższą kadencję. Nie uchroni go to jednak przed procesem o korupcję, który do marca ma ruszyć przed szczecińskim sądem.
ZOBACZ TAKŻE: Senatorowie 2019. Kto dostał się do Senatu? Lista nowych senatorów - nazwiska. Podział mandatów w Senacie [WYNIKI WYBORÓW]
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Kim są nasi nowo wybrani parlamentarzyści? Sprawdź! [GALERIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?