Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sejm uchwalił budżet na 2016 rok. Szałamacha: Prorodzinny i bezpieczny dla finansów publicznych

Sejm/x-news/Krzysztof Marczyk AIP
Sejm/x-news
- Skonstruowaliśmy budżet tak, aby zrealizować nasz priorytetowy program prorodzinny - mówił Paweł Szałamacha przed głosowaniem budżetu na 2016 r. Minister finansów podkreślił, że budżet jest bezpieczny z punktu widzenia finansów publicznych. Wskazał, że w pełni autorska ustawa budżetowa PiS będzie przedstawiona na jesieni tego roku.

Uwzględniono też nowe podatki wprowadzane przez PiS: bankowy (5,5 mlz zł), od handlu (2 mld zł). Należy zaznaczyć, że podatek od handlu jest na razie na etapie projektu, ale mimo to zapisano go w budżecie. Łącznie dochody podatkowe mają wynieść w przyszłym roku 276 mld 120 mln zł.
Przewiduje się, że 3,2 mld zł wpłynie z NBP. Dywidenty i wpłaty z zysku mają przynieść 4 mld 799 mln 670 tys. zł. Opłaty celne to przychód w wysokości 3 mld 34 mln zł.

Spore pieniądze mają zasilić budżet z aukcji LTE, wartej 9,2 mld zł. Chodzi o rezerwację pasma częstotliwości z zakresu 800 i 2600 MHz. Choć pojawiło się zagrożenie utraty 2 mld z tej sumy, bo firma NetNet (właścicielem jest syn Hieronima Ruty, współpracownik Zygmunta Solorza-Żaka) zrezygnowała z pasma, które wylicytowała w październiku 2015 r.

Po stronie wydatków zapisano kwotę 368 mld 528 mln 526 tys. zł. Oznacza to deficyt na poziomie 54 mld 740 mln zł. Ministerstwo finansów przekonuje, że większej dziury budżetowej nie będzie. Wzrost PKB szacowany jest na poziomie 3,8 proc. Średnioroczna inflacja ma wynieść 1,7 proc. Deficyt sektora finansów publicznych prognozowany jest na poziomie 2,8 proc. PKB.

Kilka instytucji będzie musiało zacisnąć pasa. Mniej pieniędzy otrzymają: NIK (6,5 mln zł), RPO (4,6 mln zł), Krajowe Biuro Wyborcze (3,8 mln zł). Zaoszczędzona kwota ma trafić do rezerwy celowej na uzupełnienie środków na organizację Światowych Dni Młodzierzy, które odbędą się latem w Krakowie.

Cięcia czekają też Kancelarię Senatu, Sąd Najwyższy, NSA, KRRiT, GIODO, PIP, IPN, RPD, KRS. Wydatki tych instytucji zostaną zmniejszone o prawie 39 mln zł. Pieniądze te zasilą rezerwę ogólną budżetu na wydatki bieżące.

Za przyjęciem budżetu było 236 posłów Prawa i Sprawiedliwości, nie głosował jeden przedstawiciel parti rządzącej Artur Górski. Przeciwko było 207 parlamentarzystów z klubów Platformy Obywatelskiej, Kukiz'15, .Nowoczesnej i Polskiego Stronnictwa Ludowego. Warto jednak zauważyć, że kilku prominentnych polityków nie wzięło udziału w głosowaniu: Ewa Kopacz (PO), Małgorzata Kidawa-Błońska (PO), Jerzy Meysztowicz (N), Jacek Wilk (Kukiz), Robert Winnicki (Kukiz). Łącznie podczas przyjmowania budżetu nieobecnych było 16 posłów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński