Sędzia, który rozpoznawał sprawę szefów KNF odsunięty od rozpatrywania kolejnych zażaleń

Sąd uwzględnił zażalenie prokuratury. Uznał, że sędzia mógłby być nieobiektywny rozpatrując kolejne zażalenia w sprawie pozostałych członków KNF, bo sformułował już swoją ocenę prawną. Teraz sprawą zajmie się inny sędzia, który zostanie wybrany w losowaniu.

Przypomnijmy.

Prokuratura Regionalna w Szczecinie podejrzewa byłych członków Komisji Nadzoru Bankowego, że za późno zareagowali na nieprawidłowości w SKOK Wołomin, przez co tysiące osób straciło swoje oszczędności.

Podejrzani nie przyznają się do winy, ale prokuratura nałożyła na nich szereg środków zapobiegawczych, m.in. zakaz pracy, dozór policyjny, poręczenie majątkowe.

Podejrzani złożyli zażalenia na decyzje o tych środkach zapobiegawczych. Kilka tygodni temu sąd szczeciński (w osobie sędziego Piotrowskiego) uchylił wszystkie środki zapobiegawcze wobec pierwszych dwóch urzędników.

Według ich obrońców sądu uznał, że dowody prokuratury są za słabe (posiedzenie było za zamkniętymi drzwiami).

ZOBACZ TEŻ: Protest i wsparcie przed sądem. Sąd bada zatrzymanie szefów KNF

Dziś sąd miał się zająć zażaleniami pozostałych członków KNF. Rozprawy odwołano, bo sędzia Piotrowski został odsunięty od ich rozpatrywania. Okazało się, że prokuratura domagała się odsunięcia go od sprawy ze względu na ocenę prawną jaką sędzia sformułował rozpatrując pierwsze zażalenia.

Prawdopodobnie chodzi właśnie o to, że sędzia dość krytycznie ocenił materiał dowodowy, co nie spodobało się prokuraturze. Wniosek prokuratury został uwzględniony. Oto komunika jaki dziś wystosował w tej sprawie sąd.

- W związku ze złożeniem przez prokuraturę wniosku o wyłączenie SSR Macieja Piotrowskiego od rozpoznania kolejnych zażaleń na zatrzymanie i zastosowanie środków zapobiegawczych wobec podejrzanych w sprawie dotyczącej nieprawidłowości w funkcjonowaniu KNF i uwzględnieniem tegoż wniosku co do większości podejrzanych, sprawy wyznaczone do rozpoznania w dniu dzisiejszym oraz w dniu 26 marca 2019 r zostały odwołane. Po wyznaczeniu Sędziego referenta do rozpoznania powyższych spraw zostanie ustalony nowy termin - wyjaśnia sędzia SSO Michał Tomala. - Powodem wyłączenia SSR Macieja Piotrowskiego od rozpoznania spraw była okoliczność związana z tym, iż w rozpoznanych uprzednio dotyczących Andrzeja J i Wojciecha K. zawarł swoją ocenę prawną w zakresie postawionych ww. zarzutów oraz okoliczności związanych z ich zatrzymaniem i zastosowaniem środków zapobiegawczych, która jest bardzo zbliżona do pozostałych podejrzanych.

- W związku z powyższym mogłyby wystąpić uzasadnione wątpliwości co do jego bezstronności przy rozpoznawaniu kolejnych spraw. Zatem, aby taką sytuację wykluczyć, inny Sędzia wyznaczony w drodze losowania uwzględnił wniosek prokuratury o wyłączenie SSR Macieja Piotrowskiego od dalszego orzekania.Kolejny Sędzia referent także zostanie wyznaczony w drodze losowania poprzez system SLPS - dodaje sędzia SSO Michał Tomala.

Zapytaliśmy prokuraturę dlaczego zdecydowała się złożył wniosek o wyłączenie sędziego z dalszego orzekania w sprawie KNF. Czekamy na odpowiedź.
Mamy już odpowiedź prokuratury. Twierdzi, że sędzia Piotrowski już dwa lata temu (gdy badał jeden z wątkiem śledztwa w sprawie KNF) wyrobił sobie negatywne zdanie o śledztwie i nie zmienił go do teraz, choć prokuratura pokazała mu nowe dowody. Dlatego prokuratura podejrzewa, że gdyby nie złożyła wniosku o wyłączenie, to sędzia kolejne zażalenia podejrzanych też by uwzględnił.

- W dniu 14 marca 2019 r. do Sądu Rejonowego Szczecin-Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie został złożony wniosek o wyłączenie sędziego Macieja Piotrowskiego od udziału w pozostałych sprawach zawisłych przed Sądem, a dotyczących 5 osób. Złożenie przedmiotowego wniosku przez prokuratora związane jest z zaistnienia okoliczności, które mogą wywołać uzasadnioną wątpliwość, co do bezstronności sędziego w tych postępowaniach. Przede wszystkim sędzia, którego dotyczy przedmiotowy wniosek orzekał już w trakcie niniejszego postępowania w lipcu 2017 r., kiedy rozpoznawał zażalenie KNF na postanowienie o żądaniu wydania rzeczy, przeszukaniu. Rozstrzygając wówczas na korzyść skarżącego zaprezentował w sporządzonej przez siebie decyzji argumentację, z której wynikało, iż sędzia ma już wyrobiony określony pogląd prawny dotyczący przedmiotu postępowania. Kolejne zażalenia wniesione w niniejszej sprawie rozpoznawane były przez Sąd w tym samym składzie w dniu 26 lutego 2019 r. - co do dwóch osób spośród siedmiu skarżących. Poglądy jednak Sądu na stan prawny i faktyczny sprawy nie uległy modyfikacji, pomimo, że obecnie prokurator przedstawił całkowicie nowe dowody wskazujące na przedwczesność i wadliwość ocen prezentowanych wówczas przez Sąd. Dowody te zostały przez Sąd pominięte, czemu Sąd dał wyraz w pisemnych uzasadnieniach wydanych postanowień. Mając, zatem na uwadze fakt, iż zarówno podstawy zatrzymania wszystkich podejrzanych oraz podstawy zastosowania środków zapobiegawczych są tożsame dla wszystkich 7 osób i oparte na tym samym materiale dowodowym prokurator uznał, iż trudno przyjąć, by w niniejszych sprawach Sąd mógł dokonać innej oceny i wydać inne rozstrzygnięcie.
Z poważaniem prokurator Anna Jóźwiak, zastępująca Rzecznika Prasowego
Prokuratury Regionalnej w Szczecinie