Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sebastian Szymański pewnym punktem Dynama Moskwa. Czas na seniorską kadrę?

Kaja Krasnodębska
Kaja Krasnodębska
Wielkimi krokami zbliżają się wrześniowe powołania Jerzego Brzęczka. Jednym z faworytów doń jest Sebastian Szymański. 20-letni zawodnik stał się podstawowym zawodnikiem Dynama Moskwa. Dobrze zaprezentował się też w sobotę, a jego zespół pokonał ekipę ze strefy spadkowej 2:0.

Siedem meczów, siedem występów w wyjściowym składzie i statystyka aż 91% rozegranych minut z możliwych. Sebastian Szymański w Rosji nie zderzył się ze ścianą, a wręcz przeciwnie. Płynnie przeszedł z roli podstawowego zawodnika w ekipie wicemistrza Polski, do roli podstawowego zawodnika w lidze nieco lepszej niż ekstraklasa. Rosyjska Priemjer-Liga wyceniana jest nieco wyżej niż polskie rozgrywki, zaangażowane są w nią też nieco większe pieniądze. Coraz bardziej medialna, przykuwa uwagę coraz liczniejszej publiczności. Wszystko wskazuje na to, że Szymański przykuł uwagę również Jerzego Brzęczka.

Podobnie jak Krystian Bielik (Derby County) nie otrzymał powołania na wrześniowe zgrupowanie reprezentacji U-21 Czesława Michniewicza. A to może oznaczać tylko jedno – pomocnik szykowany jest do seniorskiej kadry. Selekcjoner U-21 nie zrezygnowałby przecież z pomocnika, którego z nazwiska wyróżnił podczas konferencji prasowej we Włoszech. Najmłodszy w całej kadrze rozegrał pełne 90 minut we wszystkich trzech spotkaniach fazy grupowej, w pierwszym z nich, przeciwko Belgii, zdobył bramkę. W sumie w tej kategorii wiekowej zanotował szesnaście występów, 3 gole i aż 5 asyst.

Wciąż czeka na oficjalny debiut w seniorskiej kadrze, choć przecież powołania doń już otrzymywał. Po raz pierwszy przeszło rok temu. Znalazł się wśród zawodników zaproszonych przez Adama Nawałkę na zgrupowanie w Juracie oraz Arłamowie. Jego umiejętności doceniał także Jerzy Brzęczek i w maju, jeszcze przed młodzieżowym euro, zaprosił na treningi wraz z Robertem Gumnym, Dawidem Kownackim oraz członkami seniorskiej kadry. Wówczas nie wpuścił jednak na boisko.

Teraz będzie ku temu idealny moment. Polaków czekają dwa mecze ze Słowenią (6.09 w Ljubljanie) i z Austrią (9.09 w Warszawie), a Szymański jest w optymalnej formie. Szkoleniowiec Dynama Dmitri Khokhlov stawia na niego konsekwentnie w każdym spotkaniu, a młody Polak daje wszelkie argumenty, aby to się nie zmieniło. W sobotnim spotkaniu, wygranym przez ekipę ze stolicy Rosji 2:0, zaprezentował się z dobrej strony. Serwis sofascore ocenił go 7.2/10 co było drugą najwyższą notą w całej drużynie. Na tej stronie Szymański zawsze zbiera zresztą pozytywne oceny.

Trudno się dziwić, bo mimo braku goli, dużo daje swojej drużynie w ofensywie. W sobotę przeciwko FC Tambov zanotował kilka dobrych dośrodkowań, słabiej wycenianych rywali próbował zaskoczyć także z kontrataku. Grał na skrzydle, schodził też do środka. Jest ważnym ogniwem w drużynie środka rosyjskiej tabeli. Kolejnego jego występu w pierwszym składzie można spodziewać się już w przyszłym tygodniu. Dynamo zagra z plasującą się w strefie spadkowej Krylja Sowietow Samarą.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Sebastian Szymański pewnym punktem Dynama Moskwa. Czas na seniorską kadrę? - Sportowy24

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński