Spis treści
Spacerem po woj. pomorskim
We współpracy z Traseo przygotowaliśmy dla Was 10 tras na spacer w woj. pomorskim, które polecają inni. Wybierz najlepszą dla siebie.
Nim wyruszysz, sprawdź prognozę pogody. W sobotę 09 grudnia w woj. pomorskim ma być od -3°C do -1°C. Nie powinno padać. W niedzielę 10 grudnia w woj. pomorskim ma być od -0°C do 0°C. Prawdopodobieństwo wystąpienia deszczu wynosi na różnych obszarach od 2% do 38%.
🌳 Trasa spacerowa: Szlak Saren - Sopot - Pieszy Niebieski ver. 2017
- Początek trasy: Sopot
- Stopień trudności: 1.0
- Dystans: 4,49 km
- Czas trwania spaceru: 50 min.
- Przewyższenia: 97 m
- Suma podejść: 286 m
- Suma zejść: 309 m
Spacerowiczom trasę poleca JJ_Active
W terenie szlak „Saren”oznaczony kolorem niebieskim na żółtym tle.
Przebieg szlaku: Osiedle Mickiewicza (ul. A. Mickiewicza przystanek autobusu 144) – Mala Gwiazda – Dolina Świemirowska – Dąb Esperantystów – ul.M. Reja – pętla trolejbusowa Aleja Niepodległości.
Nawiguj
Jaka będzie pogoda?
🌳 Trasa spacerowa: Złotów - trasa Nordic Walking
- Początek trasy: Debrzno
- Stopień trudności: 1.0
- Dystans: 5,93 km
- Czas trwania spaceru: 1 godz. i 11 min.
- Przewyższenia: 18 m
- Suma podejść: 75 m
- Suma zejść: 74 m
A.rz57 poleca tę trasę na spacer
Propozycja trasy nordic walking ze Złotowa, jako alternatywa dla tych, którym znudziło się chodzenie promenadą. Trasa troszkę dłuższa niż wokół jeziora, ale z atrakcjami. Prowadzi z ul. Wioślarskiej, gdzie można zaparkować samochód koło stadionu. Przechodzimy przez park, aż na pola za Blękwitem. Przechodzimy przez wieś i wchodzimy w las za amfiteatrem. Lasem wracamy do ul. Wioślarskiej.
Las, pola, łąki, piękne widoki, możliwość napotkania ptaków i dzikich zwierząt: to zalety tej trasy. Dzieciom też będzie się podobało.
Patrz zdjęcia. Tłoku tu nie będzie. Polecam.
Nawiguj
🌳 Trasa spacerowa: Wędrówka do źródeł Potoku Oliwskiego
- Początek trasy: Sopot
- Stopień trudności: 2.0
- Dystans: 13,99 km
- Czas trwania spaceru: 2 godz. i 56 min.
- Przewyższenia: 159 m
- Suma podejść: 691 m
- Suma zejść: 772 m
GR3miasto poleca tę trasę na spacer
Potok Oliwski jest jednym z głównych cieków odwadniających obszar Lasów Oliwskich. Spływa ze strefy krawędziowej wysoczyzny kaszubskiej znajdującej się na terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego i uchodzi do Zatoki Gdańskiej. Podczas ostatniej wędrówki mieliśmy okazję zobaczyć część jego górnego koryta wraz z ciekawym przepustem pod obwodnicą. Przepust jest na tyle szeroki i wysoki, że można go przejść.
Nawiguj
Jaka będzie pogoda?
🌳 Trasa spacerowa: Najwyższe wzgórza i najgłębsze wąwozy wokół Doliny Radości
- Początek trasy: Sopot
- Stopień trudności: 2.0
- Dystans: 24,44 km
- Czas trwania spaceru: 6 godz. i 34 min.
- Przewyższenia: 232 m
- Suma podejść: 1 842 m
- Suma zejść: 1 823 m
Trasę dla spacerowiczów poleca GR3miasto
Niejednym wydaje się że na nad morzem jest płasko. Nic jednak bardziej mylnego. W samym Trójmiejskim Parku Krajobrazowym wysokości przekraczają 150 m n.p.m., a wciągu kilku godzin spokojnie pokonać można sumę przewyższeń zbliżoną do niejednych polskich gór.
Na trasie naszej wędrówki przeważały przecudne widoki, które podziwialiśmy ze szczytów wzniesień, krawędzi wzgórz, a także dolin i wąwozów. Trasa niejednokrotnie wiodła wąskimi ścieżkami z dala od szlaków turystycznych.
Trasa:
Na dobrą rozgrzewkę wdrapujemy się na liczącą ponad 115 m n.p.m. Górę Wiechę, a chwilę później nieco wyższą Górę Głowicę. Dla odpoczynku schodzimy do Zielonej Doliny, a następnie Doliny Samborowo, gdzie chwilę odpoczynku robimy przy jednym z najstarszych drzew pomnikowych w okolicy. Gruby Dąb, o którym mowa liczy prawie 400 lat.
Następnie udajemy się w kierunku historycznego traktu zwanego Szwedzką Groblą, który doprowadza nas do Doliny Schwabego, przez którą przepływa Potok Oliwski. Na przeciwległym brzegu wijącej się strugi podchodzimy pod ciekawe wzniesienie, na zboczu którego wybudowano niegdyś skocznię narciarską. Wędrując krawędzią zbocza mamy okazję zobaczyć całą wspomnianą wcześniej dolinę a także położoną nieco dalej Dolinę Radości.
Po osiągnięciu najwyższego punktu wzniesienia schodzimy do Doliny Czystej Wody równie piękną i efektowną ścieżką, która kluczy wśród lokalnych wzniesień. Chwila odpoczynku, a następnie zejście przez polanę, piękny widoczek, mostek nad kolejnym szemrzącym potokiem i kolejne wzniesienia przed nami. Tym razem na horyzoncie mamy dość urozmaicone pasmo Wzniesienia Marii, liczące w punkcie kulminacyjnym ponad 138 m n.p.m. Na szczyt prowadzi nas wąska ścieżynka, która niejednokrotnie odsłania przed nami przecudne widoki na położone w dole doliny. Korzystając z okazji małą przerwę robimy przy tutejszej ciekawostce - Kamiennej Twarzy.
Następnie schodzimy do Doliny Ewy i źródlisk Prochowego Potoku, gdzie ponownie czeka nas kolejne podejście; tym razem długie i mozolne. Po osiągnięciu szczytu ścieżka doprowadza nas do jednego z najgłębszych wąwozów Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, gdzie różnica wysokości między dnem a krawędziami ścian mierzy ponad 10 metrów! Żeby zobaczyć ogrom tego miejsca schodzimy na sam dół, po czym wdrapiemy się na górę pokazując jak bardzo pofałdowany jest teren pomorskich lasów.
Po wydostaniu się z wąwozu przez kilkaset metrów towarzyszy nam mały jar Potoku Rynarzewskiego, wzdłuż którego wędrujemy w kierunku Starej Oliwy. Zanim jednak dochodzimy do końca naszej trasy zaliczymy po drodze Wzgórze Pachołek ze znajdującą się na szczycie platformą widokową.
Trasa jest dość interwałowa, ale piękne widoki rekompensują wysiłek!
Nawiguj
Jaka będzie pogoda?
🌳 Trasa spacerowa: Wędrówka przez Mierzeję Gardnieńską
- Początek trasy: Łeba
- Stopień trudności: 1.0
- Dystans: 23,53 km
- Czas trwania spaceru: 5 godz. i 60 min.
- Przewyższenia: 46 m
- Suma podejść: 661 m
- Suma zejść: 668 m
Trasę spacerową mieszkańcom poleca GR3miasto
Zauroczeni wędrówkami przez piaszczyste góry wybrzeża, tym razem wyruszyliśmy na spotkanie z madwinami rozciągającymi się między Rowami a Czołpinem. 23,5 kilometrowa trasa pozwoliła zobaczyć najpiękniejsze miejsca, które zwykle są nieosiągalne dla przeciętnego turysty wybierającego się w tamte okolice. Ale dla chcącego, nic trudnego!
Wydmy Słowińskiego Parku Narodowego zna chyba każdy. Wiosną, bądź jesienią przyjeżdżają tu dzieci na wycieczki szkolne, zaś latem ciągną rzesze turystów. W sezonie urlopowym ciężko znaleźć miejsce na lokalnym parkingu, a także intymny kadr bez lemingów w tle. Kiedy więc wybrać się na wydmy? Najlepiej wtedy, kiedy jest szaro, buro i ponuro, oczywiście tylko z pozoru, gdyż obszar ten piękny jest o każdej porze roku. Poza głównym sezonem turystycznym, nawet na głównych szlakach wędrownych nie spotkamy tu żywej duszy.
Dojazd i powrót z trasy:
Chcąc zrealizować podobną trasę do naszej, należy dobrze się do tego przygotować i to nie tylko kondycyjnie. W okresie od października do końca kwietnia, w weekendy nie ma co liczyć na transport zbiorowy typu PKP czy PKS. Zaś udając się własnym samochodem, ograniczeni jesteśmy do zrobienia trasy w postaci pętli.
Nam w realizacji trasy pomogło Biuro Turystyczne Paweł.
Nasza trasa skupiła się na krajobrazie:
Nasza trasa skupia się na walorach przyrodniczych. Na dobry początek przemierzamy bujne i wiecznie zielone lasy Mierzei Gardnieńskiej, która rozciąga się między brzegiem morza, a Jeziorem Gardno – stąd też jej nazwa. Po drodze znajdują się liczne miejsca odpoczynku, a wśród nich drewniany pomost umożliwiający zapoznanie się z ogromnym akwenem. Z platformy rozciągają się przepiękne widoki na taflę jeziora i ledwo widoczny na horyzoncie przeciwległy brzeg jeziora. Spoglądając w lewo, dojrzeć można zarysy osady Smołdzino oraz górującej nad miejscowością Górą Rowokół. Na szczycie tzw. Świętej Góry Słowińców znajduje się wieża widokowa, z której rozpościerają się przecudne panoramy – sprawdziliśmy to zeszłego lata, będąc tu na wycieczce rowerowej.
Trasa naszej marszruty w dużej mierze opiera się o wyznakowany kolorem czerwonym, pieszy Szlak Północny. Trzymając się jego oznakowań, po pewnym czasie dochodzimy do objętego ochroną Jeziora Dołgie Małe. Ten maleńki akwen skrywa się w leśnej gęstwinie odkrywając przed odwiedzającym kolejne skarby tego obszaru. Chcąc odetchnąć trochę, warto skorzystać z uroków tego miejsca, spocząć na ławce drewnianego pomostu, bądź pod zadaszoną wiatą. Po krótkim odpoczynku ruszamy dalej. Żegnamy się ze szlakiem czerwonym, by chwilę dalej obrać kierunek łącznikowego szlaku zielonego, który doprowadzi nas nad Morze Bałtyckie.
Przez kolejne kilometry towarzyszy nam zmrożony brzeg morza, resztki śniegu oraz porywisty wiatr który wygładza nasze twarze niczym na relaksacyjnym zabiegu. Najbardziej urokliwym miejscem na tym odcinku jest pozostałość po prastarej puszczy dębowej przed 5 tys. lat.
To co po niej pozostało to ogromne pnie, które w zależności od wysokości wody i naniesionego na brzeg piachu są bardziej odsłonięte, bądź mniej. Tym razem widok nie był tak imponujący, jak w zeszłym roku, niemniej nadal wzbudzał w nas zainteresowanie. Według jednej z hipotez las został strawiony przez potężny pożar, a z czasem jego pozostałości pochłonęło morze i piasek. Słona woda dobrze jednak zakonserwowała to co zostało z dawnej puszczy, dzięki czemu przy większych sztormach morze niekiedy odsłania potężne pnie drzew. Pralas, o którym ostatnio głośno w różnych mediach, to podobno żadna nowość. Miejsce odsłonięcia przez morze pozostałości po istniejącym przed tysiącami lat lasu znane jest tubylcom nie od dziś. Jest ono oznakowane również na wielu mapach, w tym także na tej, którą posługiwaliśmy się podczas naszej wycieczki.
Plaża, jak plaża, niby taka sama jak wszędzie, a jednak jest w niej coś, czego nie znajdziemy np.: w Trójmieście. Ciekawostką są ku płaskie kamienie, pod którymi świszczący wiatr uformował różnorodne kształty. Wędrując wzdłuż brzegu Mierzei Gardnieńskiej plaża jest bardzo szeroka.
Ostatnim etapem naszej wędrówki jest rozległa Wydma Czołpińska, która składa się z ciekawie porośniętych pasm mniejszych, piaszczystych wzniesień i garbów, sięgających maksymalnie 40 m wysokości. Miejscami przyjmują one szaro brunatne kolory, co świadczy, że pochodzą one z różnych okresów. Na odcinku od morza do parkingu nieopodal osady latarników ponownie wędrujemy wyznakowanym kolorem czerwonym, pieszym Szlakiem Północnym.
Nawiguj
Jaka będzie pogoda?
🌳 Trasa spacerowa: Lisa Młyn - Żmijewo
- Początek trasy: Prabuty
- Stopień trudności: 1.0
- Dystans: 12,01 km
- Czas trwania spaceru: 2 godz. i 18 min.
- Przewyższenia: 114 m
- Suma podejść: 894 m
- Suma zejść: 876 m
Trasę dla spacerowiczów poleca Wojciechstypa
Niskie Brodno - jezioro zaczynające się w granicach miasta i łączące się z Wysokim Brodnem, nad którym znajduje się gospodarstwo agroturystyczne Lisa Młyn. Od Żmijewa do parkingu przy restauracji Omega powrót Jaśkową Drogą.
Nawiguj
Jaka będzie pogoda?
Idealne na spacer
🌳 Trasa spacerowa: Wydmy Słowińskiego Parku Narodowego
- Początek trasy: Łeba
- Stopień trudności: 2.0
- Dystans: 28,14 km
- Czas trwania spaceru: 6 godz. i 56 min.
- Przewyższenia: 101 m
- Suma podejść: 1 074 m
- Suma zejść: 1 070 m
GR3miasto poleca tę trasę
Dzień Zakochanych był wspaniałą okazją na "randkę z wydmami". Zauroczeni wędrówkami przez piaszczyste góry Wybrzeża Słowińskiego, tym razem wyruszyliśmy na spotkanie z madwinami rozciągającymi się między Czołpinem a Łebą. Prawie 30 kilometrowa trasa pozwoliła zobaczyć najpiękniejsze miejsca, które zwykle są nieosiągalne dla przeciętnego turysty wybierającego się w tamte okolice. Ale dla chcącego, nic trudnego!
Nawiguj
Jaka będzie pogoda?
🌳 Trasa spacerowa: Bażantarnia Elbląska z buta
- Początek trasy: Krynica Morska
- Stopień trudności: 2.0
- Dystans: 12,54 km
- Czas trwania spaceru: 5 godz. i 11 min.
- Przewyższenia: 149 m
- Suma podejść: 1 243 m
- Suma zejść: 1 247 m
GR3miasto poleca tę trasę
Bażantarnia Elbląska, to niewielki, zalesiony obszar znajdujący się na skraju Parku Krajobrazowego Wysoczyzny Elbląskiej. Cechuje się on dość mocno pofałdowanym terenem, którego wzgórza sięgają 150 m n.p.m. Pomiędzy wzniesieniami, w głębokich wąwozach meandrują malownicze potoki, które sprawiają wrażenie jakbyśmy byli w górach, szczególnie teraz zimą. Bażantarnia Elbląska to wspaniały rejon na wędrówki, wycieczki rowerowe, jak również na narty.
Trasa naszej wędrówki prowadzi znanymi, a zarazem najbardziej atrakcyjnymi odcinkami szlaków pieszych parku Bażantarni i choć dystans wyniósł w sumie 12,5 km, to nie można powiedzieć, że był to łatwy „niedzielny spacerek”. Marszrutę rozpoczynamy u stóp słynnej Góry Chrobrego, której nazwa zastępczo używana jest dla Wzniesienia Krucza. Wspinamy się na jej szczyt, który mierzy 92 m n.p.m. rzucając okiem na śmigających narciarzy i snowboardzistów. W górę wędrujemy oznakowanym kolorem żółtym, pieszym Szlakiem Okólnym, który jak sama nazwa podpowiada wiedzie dookoła parku Bażantarni. Po pokonaniu wzniesienia w towarzystwie gaju modrzewiowego dochodzimy do krzyżówki szlaków, gdzie odbijamy na oznakowany kolorem niebieskim szlak o górskim charakterze. Podobno, to jeden z najbardziej wymagających szlaków tego obszaru, wiodący przez liczne wzgórza, których wysokości przekraczają 100 m n.p.m. I faktycznie, wszystko się zgadza. Niełatwa ścieżka do przebycia daje nam trochę w kość. Na naszej marszrucie zaliczamy Wzgórze Marii, Wzniesienie Poetów, Wzgórze Trzynastu Sosen, a także Górę Sowią. Nieopodal ostatniego ze wzgórz docieramy jednak to tzw. Świątyni Dumania. Miejsce to jest ostoją dla wytrwałych w boju turystów. Mamy więc satysfakcję, że i my tu dotarliśmy. Pokonany, trudny odcinek zachwyca jeszcze innymi atrakcjami. Po drodze mieliśmy okazję pokonać kilka ciekawych drewnianych mostków nad meandrującymi głębokimi jarami potokami… ehhh, te przecudne widoki!
To jeszcze jednak nie koniec przygód na niebieskim szlaku. Kulminacją naszej wspinaczki jest Góra Ludowa u stóp której znajduje się tzw. Parasol. To nic innego jak drewniane zadaszenie nad okrągłą ławką, stanowiącą miejsce wypoczynku na szlaku.
Przed kolejnym mostkiem nad leśną strugą szlak niebieski łączy się z zielonym. W towarzystwie ich obu przekraczamy więc Srebrny Potok, gdzie odbijamy na schodzący z powrotem w kierunku miasta, oznakowany kolorem czerwonym - długodystansowy Szlak Kopernikowski. Szlakiem tym wędrujemy wzdłuż malowniczo meandrującej rzeki. Miejscami jej brzegi są bardzo wysokie, a ścieżka dość wąska, dlatego też należy zachować szczególną ostrożność. Po drodze ponownie mijamy jedną z drewnianych kładek - Most Elewów – tyle, że tym razem po drugiej stronie Srebrnego Potoku. Nieco niżej, nieopodal urwiska, na dnie koryta rzeki spoczywa ogromny głaz narzutowy zwany Diabelskim Kamieniem.
Około 500 metrów od głazu, na kolejnym zakolu rzeki porzucamy czerwony szlak i pniemy się wąską ścieżką na krawędź wzniesienia, którym wiedzie oznakowany kolorem zielonym Szlak Jaszczurek. Jego nazwa wywodzi się od elbląskiej grupy harcerzy, której to członkowie samodzielnie wyznakowali ten szlak w 1951 r. Trasa ta cieszy się największą popularnością wśród mieszkańców Elbląga. Podążają nią spacerowicze, biegacze, a także rowerzyści. My szlakiem pniemy się nim aż po słynne wzniesienie, zwane jako Belweder. Niegdyś na szczycie wznosiła się wieża widokowa, dziś to miejsce wypoczynku więc i my korzystamy z chwili wytchnienia. Nieco dalej ze szlaku zielonego ponownie wskakujemy na żółty, a za chwilę też na niebieski, którym schodzimy z powrotem do miasta zamykając pętlę na 12,5 km.
Nawiguj
Jaka będzie pogoda?
🌳 Trasa spacerowa: Dąbrowa Rzepnicka
- Początek trasy: Brusy
- Stopień trudności: 1.0
- Dystans: 3,02 km
- Czas trwania spaceru: 348059 godz. i 14 min.
- Przewyższenia: 58 m
- Suma podejść: 84 m
- Suma zejść: 82 m
Trasę dla spacerowiczów poleca Bytow
Trasa oznakowana zielonym liściem dębu wiedzie poprzez piękne drzewostany liściaste usytuowane wśród morenowych pagórków i dolin. Wędrując tą ścieżką przyrodniczą, można miło spędzić czas na świeżym powietrzu, wśród szumu drzew oraz zyskać wiedzę na temat gospodarki leśnej.
Dojazd do ścieżki
Na ścieżkę można dotrzeć, kierując się ulicą Styp-Rekowskiego, która znajduje się we wschodniej części Bytowa. Jadąc od strony zamku w kierunku na Kościerzynę, za budynkiem Urzędu Miasta należy skręcić w lewo, a po niespełna 2 km w prawo (ul. Różana), na drogę do leśniczówki Rzepnica. Po minięciu dawnego wiaduktu kolejowego znajdziemy się na początku trasy (w tym miejscu można zostawić samochód).
Nawiguj
🌳 Trasa spacerowa: Wędrówka wśród Bieszkowickich Moczarów
- Początek trasy: Rumia
- Stopień trudności: 1.0
- Dystans: 19,74 km
- Czas trwania spaceru: 4 godz. i 48 min.
- Przewyższenia: 104 m
- Suma podejść: 1 123 m
- Suma zejść: 1 126 m
GR3miasto poleca tę trasę na spacer
Bieszkowice to mała wieś leżąca w gminie Wejherowo. Miejscowość ta znana jest przede wszystkim z letnich wypadów nad jezioro, wszak leżące nieopodal akweny, to jedne z najczystszych jezior nieopodal Trójmiasta. Tłumy i gwar zupełnie nam jednak nie po drodze, dlatego też uwielbiamy odwiedzać to miejsce poza sezonem, a najbardziej zimą. Przy większych mrozach jeziora i pobliskie torfowiska skute są lodem, a ścieżki twarde jak skała, co pozwala przejść nawet najbardziej podmokły teren o suchych stopach. Do tzw. Bieszkowickich Moczarów prócz okolicznych jezior: Bieszkowickiego, Zawiat, Borowo zalicza się także mniejsze akweny: Jezioro Pałsznik, Krypko, Wygoda, Rąbówko oraz Borowe Oczko. Pierwsze trzy objęte są ochroną dlatego też kąpiel w nich jest zabroniona.
Galeria zdjęć z wędrówki:
Jaka będzie pogoda?
Traseo.pl to portal oraz darmowa aplikacja mobilna na urządzenia z systemami android lub iOS. Znajdziesz tu ponad 200 000 tras! Możesz nagrywać własne ślady podczas wycieczek lub podążać trasami pozostałych użytkowników. Szukaj inspiracji wycieczkowych.
Rób zdjęcia, dodawaj opisy, a później wyślij zapisaną trasę na Traseo.pl. Będziesz mieć możliwość dodatkowej edycji danej trasy. Możesz również podzielić się nią z innymi użytkownikami Traseo lub zachować jako prywatną tylko dla siebie. Sprawdź wszystkie możliwości Traseo, zainstaluj aplikację i ruszaj na szlak!
Chodzenie na spacery - czy warto?
Spacerowanie przynosi wiele korzyści dla ciała i umysłu. Podczas wszelkich aktywności uwalniają się hormony szczęścia, czyli endorfiny i serotonina. Dlatego ruch pomaga w zwalczaniu stresu i napięcia. Takie korzyści dostarczy Ci nie tylko siłowania, bieganie, czy inny sport, ale również regularne spacerowanie.
Chodzenie na spacery może pomóc w walce ze zbędnymi kilogramami. Podczas chodzenia angażujemy wiele mięśni, które pracują i spalają kalorie. Dlatego regularne spacerowanie może pomóc Ci w zgubieniu zbędnych kilogramów. Im więcej ruchu, tym większe zapotrzebowanie kaloryczne. Dlatego osoby, które dużo się ruszają i uprawiają sport, mogą więcej jeść bez efektu tycia. Jeśli chcesz poznać swoje zapotrzebowanie kaloryczne, w Internecie znajdziesz wiele kalkulatorów, które pomagają je wyliczyć.
WHO podaje, że dzienna ilość kroków dla osoby dorosłej i zdrowej powinna wynosić pomiędzy 6 000 a 8 000 kroków. Natomiast u osób z przewlekłymi chorobami dawka wynosi od 3 500 do 5 500 kroków dziennie.
Spacerowanie obniża ciśnienie krwi i zmniejsza ryzyko wystąpienia chorób przewlekłych. Regularne spacery mają zbawienny wpływ na układ krążenia. Zmniejsza się ryzyko wystąpienia żylaków czy pajączków.
Jak widzisz spacerowanie przynosi wiele korzyści zarówno dla zdrowia fizycznego, jak i psychicznego. Jeśli jesteś ciekaw, ile kroków dziennie robisz, możesz zaopatrzyć się w zegarek z funkcją liczenia kroków.
Najlepsze miejsca na wycieczkę w woj. pomorskim
Najprzyjemniej wędruje się oczywiście na łonie natury, a w woj. pomorskim nie brakuje wyjątkowo malowniczych miejsc i prawdziwych cudów przyrody, docenionych nawet przez międzynarodowych ekspertów.
Rozległe Bory Tucholskie to największy w Polsce rezerwat biosfery UNESCO. W dorzeczu Brdy i Wdy środowisko jest bardzo urozmaicone, a turyści mogą spacerować wśród lasów, wzdłuż bystrych rzek i brzegów jezior (Struga Siedmiu Jezior łączy całą serię zbiorników wodnych!), są tu nawet torfowiska, na które prowadzą ścieżki edukacyjne.
Diametralnie odmienne od Borów Tucholskich są krajobrazy Mierzei Łebskiej między Jeziorem Łebsko i Bałtykiem. Można się tu poczuć jak na prawdziwej pustyni, a pobliski Słowiński Park Narodowy łynie ze swoich ruchomych wydm. Szczególnie ciekawa jest trasa wokół Wydmy Czołpińskiej, wiodąca do latarni morskiej obok powykręcanych w niezwykły sposób drzew, zwanych „tańczącymi sosnami”.
Jeśli macie ochotę na zwiedzanie zabytków, największe ich zagęszczenie znajdziecie w Trójmieście.W Gdańsku warto wybrać się na spacer po Głównym Mieście i Długim Pobrzeżu ze słynnym Żurawiem. Do Westerplatte dostaniecie się zarówno pieszo, jak i statkiem płynącym po Motławie. Ulubionym miejscem spacerowiczów w Sopocie jest Monciak lub słynne Molo, ale pamiętajcie, że w okresie wakacji wstęp na pomost jest płatny.
Co najmniej cały dzień trzeba poświęcić na zwiedzanie Malborka ze słynnym zamkiem krzyżackim – największą ceglaną warownią w całej Europie.

Inwestycje w powiecie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?