- W budynku po byłym hotelu sportowców, który przerobiono na schronisko, będą mogli przebywać wspólnie - mówi Zbigniew Szober, prezes Stowarzyszenia "Feniks", które prowadzi obiekt. - Ustalono, że zamieszka tu 20 rodzin. W praktyce okaże się jednak pewno, że więcej.
Każda rodzina będzie objęta programem, którego celem jest zmiana dotychczasowego trybu życia: wyjście z bezdomności, przekwalifikowanie zawodowe, znalezienie pracy. W schronisku czeka na nią osobny pokój. Jest aneks kuchenny. Wkrótce powstanie też świetlica socjoterapeutyczna.
- Choć budynek trzeba jeszcze przygotować, to już zgłosił się do nas pierwszy mężczyzna, który chce być ze swoją żoną i dziećmi - mówi Zbigniew Szober.
W schronisku można mieszkać tylko przez pewien czas. Obowiązuje w nim całkowity zakaz spożywania alkoholu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?