Wczoraj w nocy ktoś podpalił drzwi i wycieraczkę. Kilka minut po godz. 1 na miejsce zdarzenia przybyła wezwana do bloku policja.
Pierwsi dojechali funkcjonariusze drogówki, którzy musieli się przedzierać przez kłęby dymu na klatce schodowej. Najpierw obudzili sąsiadów i wypożyczoną miską z wodą sami ugasili pożar.
Okazało się, że w mieszkaniu za podpalonymi drzwiami znajdowało się małżeństwo z dwójką dzieci, w wieku 11 i 12 lat. Policjanci wynieśli dzieci z zadymionego mieszkania i wyprowadzili ich matkę.
Na szczęście nikomu nic się nie stało. Policjanci z Komisariatu Policji Szczecin Nad Odrą ustalają przyczyny pożaru. Nie wykluczone, że przyczyną podpalenia były sąsiedzkie porachunki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?