Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Saperzy podjęli niewybuch z Polic. Na czas akcji zamknięto ulice. Ewakuacja była dla chętnych

Marek Jaszczyński
Marek Jaszczyński
Akcja podjęcia bomby rozpoczęła się o godz. 7 i zakończyła się o godz. 8.20
Akcja podjęcia bomby rozpoczęła się o godz. 7 i zakończyła się o godz. 8.20 5 Pułk Inżynieryjny
Akcję w rejonie ul. Piotra i Pawła w Policach zaplanowano na 8 godzin. Saperzy z 5 Pułku Inżynieryjnego z Podjuch podjęli niewybuch znacznie szybciej.

Akcja zakończyła się już o godz. 8.20.

- Nasz Patrol Saperski podjął ważącą 238 kg bombę lotniczą pochodzącą z okresu II wojny światowej z terenu leżącego przy zakładach chemicznych w Policach. Są już w drodze do Centrum Szkolenia Bojowego Drawsko, gdzie niewybuch będzie zdetonowany - poinformowała por. Iwona Misiarz, oficer prasowy 5PI. - Teren nie był trudny, udało podkopać się bombę.

Ewakuacja mieszkańców pobliskich miejscowości Tatyni i Wieńkowa nie była obowiązkowa. Na czas podjęcia ładunku ul. Piotra i Pawła, Kuźnicka, część ul. Rurowej w Policach oraz droga w Tatynii i Wieńkowie zostały zamknięte. Wystąpiły również utrudnienia w przejazdach autobusowej linii samorządowej.

Saperzy apelują, by o każdym przedmiocie wybuchowym, niebezpiecznym niezwłocznie informować odpowiednie służby porządku publicznego.

To nie pierwsza podobna akcja w Policach. W grudniu 2018 roku odbyła się największa ewakuacja w dziejach najnowszych Polic. Powodem była 200-kilogramowa znaleziona w centrum miasta. Teoretycznie ewakuacji miało podlegać 25 tysięcy mieszkańców Polic.

W praktyce ewakuowano kilkaset osób, które mogły się znaleźć w zasięgu rażenia bomby. W akcję było zaangażowanych około 400 osób, w tym 110 policjantów, a także żandarmeria wojskowa, służba cywilna, strażacy, straż miejska. Saperzy z Podjuch zneutralizowali niewybuch po niespełna godzinnej akcji.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński