Santeri Hostikka piłkarzem Pogoni. Klub musiał zapłacić za transfer [ZDJĘCIA]

- Zawodnik urodził się 30 września 1997 roku w miejscowości Järvenpää. Występował dotychczas w dwóch klubach - Pallokerho Keski-Uusimaa oraz FC Lahti. Do Pogoni dołącza po wygaśnięciu umowy z drugim z wymienionych klubów, który występuje w najwyższej klasie rozgrywkowej w Finlandii. Nowy nabytek Portowców od lat reprezentował juniorskie i młodzieżowe kadry swojej ojczyzny. Ostatnio występował w reprezentacji do lat 21. W styczniu 2018 roku powołany był także na mecz towarzyski pierwszej reprezentacji Finlandii z Jordanią. Wówczas jednak przesiedział spotkanie na ławce i wciąż czeka na debiut dorosłej kadrze Suomi - podkreśla szczeciński klub w komunikacie.

Kibice dobrze przyjęli transfer. Hostikka przede wszystkim występuje na lewym skrzydle, a na tej pozycji Pogoń miała problem jesienią. I co ważne - nie jest to przypadkowy transfer. Zawodnik był obserwowany od dłuższego czasu.

CZYTAJ TAKŻE: Pierwsze ruchy transferowe w klubach z Ekstraklasy [LISTA NAZWISK]

Hostikka mógł zostać w FC Lahti, ale zdecydował się wykorzystać fakt, że z końcem grudnia kończy mu się umowa i przystać na propozycję z Polski. Nie oznacza to, że Pogoń nic nie musiała wydać na te wzmocnienie.

- Santeri nie przyszedł do nas za darmo, ponieważ musimy wypłacić ekwiwalent za wyszkolenie, ale myślę, że to inwestycja i pieniądze się zwrócą. Wierzymy w tego chłopaka, trener ocenił go pozytywnie. Miał propozycję spoza Polski, ale wybrał Pogoń, bo wierzy, że może zrobić kolejny krok w swojej karierze - mówi Dariusz Adamczuk, dyrektor Pogoni.

ZOBACZ TAKŻE: Znowu chcą za dużo za budowę stadionu

To pierwszy Fin w historii Pogoni, choć nasz klub interesował się już zawodnikami z tego kraju. Rok temu do Szczecina miał przyjechać Peteri Forsell, który gra w Miedzi Legnica, ale do transferu nie doszło.

- Przykłady Hamalainena i Forsella pokazują, że Finowie dobrze w Polsce się aklimatyzują. Trener Kosta Runjaic też ma ciekawe doświadczenia z piłkarzami ze Skandynawii grającymi w Niemczech – dodaje Adamczuk.

CZYTAJ TAKŻE: Kosta Runajic: Lasza Dwali może wrócić do gry. David Stec też

Hostikka w Szczecinie był już na początku grudnia. Pokazał się na treningach, w testach medycznych. W środę podpisał umowę i wrócił do domu. Od stycznia rozpocznie przygotowania do wiosny. Od trenera Runjaica dostał rozpiskę, co musi wykonać we własnym zakresie w najbliższym okresie.

W Pogoni będzie grał z "16".

Zobacz także:

Pogoń Szczecin - Zagłębie Sosnowiec